Oszustwo stare, ale działa. Dała się nabrać "policjantom", straciła 160 tys. zł
Policjanci z Jaworzna zatrzymali dwie osoby, które trzy miesiące temu wcześniej oszukali mieszkankę tego miasta. Ta przelała naciągaczom podającym się za funkcjonariusz 160 tys. zł.
04.12.2020 | aktual.: 02.03.2022 17:33
Jak wyglądało oszustwo? Można powiedzieć, że standardowo. Na telefon 77-latki zadzwonił telefon. W słuchawce słychać było kobietę, która podawała się za policjantkę.
- Oszustka poinformował, że pieniądze, które posiada na koncie w banku, są zagrożone i aby nie utracić zgromadzonych oszczędności seniorka powinna współpracować i wziąć udział w tajnej operacji, która miała na celu zatrzymanie szajki oszustów bankowych - opisują policjanci z Jaworzna.
77-latka dała się nabrać. Myślała, że bierze udział w policyjnej akcji. Wybrała się do banku na wskazane konto przelała 160 tys. zł. Kryminalnym po kilku miesiącach od przestępstwa udało się namierzyć fałszywych policjantów – w ostatnich dniach zatrzymali 43-latka i 28-latkę, mieszkańców Zielonej Góry i Zgorzelca.
"Dzięki zebranemu przez śledczych materiałowi dowodowemu, mężczyzna usłyszał zarzut oszustwa na szkodę 77-latki. Pod koniec listopada Sąd Rejonowy w Jaworznie zadecydował o tymczasowym aresztowaniu podejrzanego na trzy miesiące. Kobieta natomiast została zatrzymana wczoraj, o jej dalszym losie zdecyduje teraz prokurator. Za oszustwo kodeks karny przewiduje karę do 8 lat więzienia" - podała komenda w Jaworznie.
Mimo licznych apeli i informacji w mediach, liczba oszustw metodą na policjanta nie zmniejsza się. Śląska policja informuje o podobnych przypadkach co kilka dni. Wbrew ostrzeżeniom, wielu seniorów wciąż daje się przekonać, że ich pieniądze w banku nie są bezpieczne, wypłaca oszczędności i przekazuje je przestępcom w przekonaniu, że uczestniczą w policyjnej akcji.
Według danych śląskiej policji, tylko w ubiegłym roku w woj. śląskim oszukano aż 237 osób metodami na policjanta oraz na wnuczka. Ofiarami oszustów padli głównie seniorzy. Szacuje się, że w 2019 r. stracili oni w ten sposób niemal 11 mln zł.