Parlament Węgier przyjął oszczędnościowy budżet na 2012 rok

Parlament Węgier przyjął we wtorek budżet na 2012 rok przewidujący nowe posunięcia oszczędnościowe, w sytuacji gdy kraj chce negocjować z Międzynarodowym Funduszem Walutowym pomoc antykryzysową.

Budżet został przyjęty większością 255 głosów; było to możliwe dzięki temu, że konserwatywny Fidesz dysponuje dwoma trzecimi miejsc w parlamencie. Przeciwko było 48 deputowanych opozycji.

Budżet zakłada niewielki wzrost - ok. 0,5 proc. PKB, w porównaniu z prognozowanym jeszcze we wrześniu wzrostem 1,5 proc. PKB. Średnia inflacja ma wynieść 4,2 proc. (wobec 3,9 proc. oczekiwanego w 2011 roku).

Premier Viktor Orban centralnym punktem swego programu oszczędnościowego uczynił obniżenie w przyszłym roku deficytu publicznego do 2,5 proc. PKB, czyli poniżej górnego pułapu ustalonego w Traktacie z Maastricht (3 proc.).

Jednak rewizja perspektywy wzrostu i niedawne osłabienie forinta doprowadziły do dodatkowych obciążeń równowartości 1,07 mld euro i w konsekwencji - nowego programu oszczędności. Rząd planuje m.in. ograniczenie wydatków w ministerstwach, podniesienie akcyzy na wyroby tytoniowe i sięgnięcie do rezerwy budżetowej.

W piątek Komisja Europejska potwierdziła, że misja UE i Międzynarodowego Funduszu Walutowego, która była w Budapeszcie na rozmowach przygotowujących udzielenie Węgrom pomocy antykryzysowej, skróciła pobyt, protestując przeciwko planom reformy banku centralnego.

W listopadzie konserwatywny rząd Orbana zdecydował się zwrócić o pomoc do MFW, by uspokoić rynki finansowe, zapobiec dalszemu spadkowi kursu forinta i obniżyć trudną do udźwignięcia dla budżetu rentowność węgierskich obligacji. Ostatecznym ciosem było obniżenie not przez agencje ratingowe. Zdaniem analityków doprowadziła do tego polityka gospodarcza Orbana - obejmująca m.in. nadzwyczajne opodatkowanie banków, upaństwowienie istniejących od 1998 r. prywatnych funduszy emerytalnych czy wprowadzenie możliwości jednorazowej spłaty po stałym kursie kredytów zaciąganych przez osoby prywatne w obcych walutach.

Kraj już raz uniknął bankructwa w 2008 r., dzięki kredytom w wysokości 20 mld euro od MFW, UE i Banku Światowego. Jednak Orban, kiedy doszedł do władzy w 2010 r., oświadczył, że już nie potrzebuje pomocy, i odmówił wykorzystania ostatniej, szóstej transzy opiewającej na 6 mld euro.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Chcą likwidacji tych monet. Petycja trafiła do prezydenta
Chcą likwidacji tych monet. Petycja trafiła do prezydenta
Duża zmiana w OC. Kierowcy się ucieszą
Duża zmiana w OC. Kierowcy się ucieszą
Porażka systemu kaucyjnego? Polacy zabrali głos
Porażka systemu kaucyjnego? Polacy zabrali głos
Polskie lotnisko zamknięte na 3 miesiące? Szykuje się na "plan B"
Polskie lotnisko zamknięte na 3 miesiące? Szykuje się na "plan B"
Masowe zwolnienia w Łodzi. "Firma odwróciła się plecami"
Masowe zwolnienia w Łodzi. "Firma odwróciła się plecami"
Rosyjskie drony w Polsce. Terytorialsi w gotowości. Co z pracą?
Rosyjskie drony w Polsce. Terytorialsi w gotowości. Co z pracą?
Media w Rosji o dronach w Polsce. Skandaliczne zdania o Rzeszowie
Media w Rosji o dronach w Polsce. Skandaliczne zdania o Rzeszowie
Rosyjskie drony spadły w Polsce. Lokalni przedsiębiorcy komentują
Rosyjskie drony spadły w Polsce. Lokalni przedsiębiorcy komentują
Nie pojechali na wakacje. Domagają się 29 tys. zł odszkodowania
Nie pojechali na wakacje. Domagają się 29 tys. zł odszkodowania
Zamknięcie granicy z Białorusią. Ci przedsiębiorcy mają z tym problem
Zamknięcie granicy z Białorusią. Ci przedsiębiorcy mają z tym problem
Setki milionów długów. Ogromny problem sezonowej gastronomii
Setki milionów długów. Ogromny problem sezonowej gastronomii
Senior wciąż nie daje znaku. Rodzina oskarża dom pomocy
Senior wciąż nie daje znaku. Rodzina oskarża dom pomocy