Playboy zniknie z druku? To ostateczny koniec ery Hugh Hefnera
Playboy Enterprises Inc. poważnie rozważa zakończenie wydawania drukowanego magazynu dla mężczyzn. Firma chce skupić się na partnerskich markach i umowach licencyjnych.
Kultowe pismo dla mężczyzn, które blisko 65 lat temu powołał do życia Hugh Hefner już niebawem może zniknąć z druku.
Koniec papierowych rozkładówek – wieszczy The Wall Street Journal, który powołał się na słowa Bena Kohna, partnera zarządzającego w funduszu private equity Rizvi Traverse, kontrolującego firmę Playboy Enterprises Inc. od 2011 roku.
Rizvi Traverse zobowiązał się utrzymania wydawania pisma w formie magazynu dopóki żył założyciel i uosobienie Playboya. Hugh Hefner zmarł we własnym domu w wieku 91 lat, w nocy, 27.09.2017. Wraz z jego śmiercią zamyka się pewna era i firma myśli o poważnych zmianach.
- Chcemy skupić się na tym co nazywamy "Światem Playboy’a", który jest znacznie większy niż to małe, przestarzałe drukowane wydawnictwo – powiedział WSJ Kohn.
Założyciel Playboy'a, Hugh Hefner zmarł w nocy, 27.09.2017:
Korporacja zamierza przenieść ciężar działania z wydawnictwa na firmę zarządzającą marką.
W ostatnich latach nakład magazynu spadł poniżej 500 tys. egzemplarzy. Jak wskazuje WSJ, u szczytu popularności w 1975 roku wynosił on 5,6 milionów.
Drukowany magazyn przynosi też straty, które koncern szacuje na 7 mln dol. rocznie.
- Nie jestem pewien, czy druk jest koniecznym i najlepszym sposobem komunikowania się z naszym konsumentem – zaznaczył cytowany przez WSJ Kohn.