Podtrzymana szansa na dalsze wzrosty

Wczorajsza sesja na warszawskim rynku terminowym przyniosła kontynuację niezdecydowania. Grudniowa seria kontraktów rozpoczęła sesję z poziomu 2 572, zyskując 4 pkt względem poprzedniego rozstrzygnięcia.

Podtrzymana szansa na dalsze wzrosty
Źródło zdjęć: © BM Banku BPH

16.09.2010 08:26

Wkrótce po rozpoczęciu handlu doszło do wyznaczania dziennego maksimum na pułapie 2 573 pkt, po czym do ataku ruszyli sprzedający, sprowadzając w szybkim tempie rynek poniżej kreski. Kolejne godziny handlu pogłębiły nieznacznie przecenę a opublikowane o 14:30 słabe dane dotyczące sierpniowej produkcji przemysłowej w USA dały pretekst do osiągnięcia sesyjnego minimum na poziomie 2 556 pkt. Pomimo tego, końcówka kwotowań, w reakcji na neutralny początek handlu za oceanem, przyniosła odbicie i ostatecznie FW20Z10 zakończyły dzień na poziomie wtorkowego zamknięcia, tj. na wysokości 2 568 pkt. Baza po zamknięciu sesji wynosi +10 pkt, zaś LOP 67,3 tys. pozycji. Wolumen obrotu w trakcie poniedziałkowej sesji na grudniowej serii ukształtował się na poziomie 18,9 tys. sztuk kontraktów.

Obraz
© (fot. BM Banku BPH)

Środa na rynku ponownie mijała w nudnawych nastrojach. Na wykresie grudniowej serii kontraktów terminowych pokazała się świeca z formacji wisielca, co ponownie zapowiada kłopoty strony kupującej. Ze względu na zmianę serii na wykresie oraz jutrzejsze wygasanie wrześniowych instrumentów pochodnych, techniczny obraz rynku może być nieco sfałszowany. Jednak notowania FW20Z10 nie pokonały sierpniowych maksimów, co nadal ciąży na nastrojach popytu. Dodatkowo w okolicach 2 600 pkt znajduje się drugi mocniejszy opór wyznaczony przez maksima kwietniowe. Ciekawie prezentuje się sytuacja na wskaźnikach. RSI jest już mocno przegrzany i w każdej chwili może dać sygnał do korekty. Jeśli jednak ewentualna korekta nie pojawi się w perspektywie dwóch, trzech sesji, to ADX zdąży wygenerować sygnał kupna, a wtedy pozostałe wskaźniki o krótszym okresie (typu RSI) stracą użyteczność prognostyczną. Sytuacja techniczna zapowiada się ciekawie także z innego powodu: indeks WIG20 przełamał linię oporu wyznaczoną przez maksima z
kwietnia i sierpnia i już trzecią sesję utrzymuje się powyżej tej bariery. Jeśli nie dojdzie do jakiegoś nieoczekiwanego zwrotu, to z każdą sesją strona kupująca będzie coraz bardziej utwierdzona, że wspomniana bariera podażowa została na trwałe przełamana.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)