Polskie arbuzy podbijają rynek. Uprawy coraz popularniejsze
Coraz więcej rolników próbuje swoich sił w uprawie polskich arbuzów. W tym roku po raz pierwszy w Jajkowicach (woj. łódzkie) udało się zebrać dorodne owoce, choć kapryśna pogoda znacznie utrudniła ich uprawę. Oto ile kosztują polskie arbuzy.
Na lokalnych plantacjach rośliny rozrosły się, szczelnie pokrywając glebę, a efektem pracy rolników są pierwsze zbiory. Jak tłumaczył w rozmowie z TVP3 Łódź Szymon Kamiński, plantator z Jajkowic, rynek najlepiej przyjmuje arbuzy ważące od dwóch do dziesięciu kilogramów. - My staramy się celować w przedział cztery-osiem kilogramów - podkreślił.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jaja cała dobę. Nietypowa maszyna na wrocławskim osiedlu
Wymagająca roślina w polskich warunkach
Producenci sprzedają arbuzy w cenie od 1,40 zł do 1,80 zł za kilogram. Jest to stawka zbliżona do lat ubiegłych.
Konsumenci doceniają przede wszystkim walory smakowe polskich owoców. Krajowe arbuzy dojrzewają w pełnym słońcu, dlatego są słodsze niż te sprowadzane z zagranicy. Importowane owoce często zrywane są zbyt wcześnie i dojrzewają dopiero w transporcie.
Jednak uprawa arbuza w Polsce nie należy do najłatwiejszych. Na jednym metrze kwadratowym powinny znajdować się cztery owoce, ale w praktyce ich liczba zależy od pogody i warunków wzrostu. - W tym sezonie wielu rolników wyszło zaledwie na delikatny plus - przyznał sadownik w rozmowie z serwisem.
Jak dodał, owoce zawiązywały się nierówno, co sprawiało, że niektóre egzemplarze osiągały wagę ponad dziesięciu kilogramów, a inne zaledwie dwóch.
Winna była przede wszystkim kapryśna pogoda. Na początku lata chłody spowodowały opadanie kwiatów i owoców.
Przymrozki zniszczyły polskie sady
Kwietniowe i majowe przymrozki poważnie zaszkodziły polskim sadom. Skutki niskich temperatur najbardziej odczuli producenci brzoskwiń, moreli, wiśni i czereśni.
Jak podawał GUS, największe straty odnotowano tam, gdzie nie prowadzono intensywnych działań zabezpieczających przed mrozem. Zniszczeniu uległy zarówno kwiaty, jak i już zawiązane owoce.