Sąsiedzi mają dość ośrodka dla lekarzy. "Hałas jak na lotnisku"
W Gdańsku powstał Ośrodek Szkoleniowo-Naukowy Okręgowej Izby Lekarskiej. Funkcjonowanie nowego ośrodka budzi jednak zastrzeżenia części okolicznych mieszkańców. Chodzi o trzy pompy ciepła, które mają emitować wysoki poziom hałasu.
Ośrodek Szkoleniowo-Naukowy Okręgowej Izby Lekarskiej w Gdańsku 
Według relacji mieszkańców, o planowanej lokalizacji pomp ciepła w pobliżu budynków mieszkalnych dowiedzieli się z wizualizacji obiektu. Jak informuje "Gazeta Wyborcza", na kolejnych etapach inwestycji zgłaszali Okręgowej Izbie Lekarskiej swoje zastrzeżenia co do umiejscowienia urządzeń, jednak – jak twierdzą – ich uwagi nie zostały uwzględnione.
– W sierpniu uruchamiano je po kolei. Hałas był straszny. Mieliśmy nadzieję, że to tylko okres przejściowy i urządzenia zostaną w końcu wyregulowane. Ale gdy zaczęły działać już wszystkie, okazało się, że to nawet nie jest hałas. To wielkoskalowy, wielopasmowy atak dźwięków – mówił serwisowi jeden z sąsiadów.
Posłuchaj doświadczonego zbieracza. O tym pamiętaj, idąc na grzyby
Sąsiedzi narzekają na hałas
Skargi dotyczące pracy pomp zgłaszają mieszkańcy trzech budynków. Mieszkańcy tłumaczyli "Wyborczej", że "czują się jak na płycie lotniska".
Radna dzielnicy Aniołki, Monika Mazurowska, potwierdziła, że problem nie jest incydentalny. Hałas występuje stale i jest słyszalny również w nocy.
Także eksperci zaznaczyli, że hałas generowany przez pompy ciepła jest uciążliwy. Według eksperta w dziedzinie akustyki i elektroakustyki Jarosława Adamczyka, nawet budowa ekranów akustycznych w tym miejscu niewiele może pomóc.
Zmierzą głośność pomp ciepła
Jak donosi serwis, Urząd Miejski w Gdańsku prowadzi postępowanie wyjaśniające w tej sprawie. Zlecono wykonanie pomiarów akustycznych przez akredytowane laboratorium, zarówno w dzień, jak i w nocy. Wyniki mają być podstawą dalszych decyzji administracyjnych.
W przypadku stwierdzenia przekroczeń norm hałasu, Izba Lekarska będzie zobowiązana do ich redukcji. Niewywiązanie się z tego obowiązku może skutkować sankcjami finansowymi.
Prezes OIL w Gdańsku, Dariusz Kutella, poinformował serwis, że urządzenia są w fazie rozruchu i będą regulowane. Izba zadeklarowała dostosowanie się do obowiązujących norm.
