Postawił przyczepę na swojej działce. Oto jakie pismo dostał z urzędu

Tomasz postanowił zmienić plany dotyczące swojej działki – zamiast stawiać tam altankę, zakupił przyczepę. Miał zamiar spędzać w niej wolny czas i dlatego przeprowadził kilka modyfikacji. Przedsięwzięcie to jednak przyciągnęło uwagę nadzoru budowlanego, który skierował do niego oficjalne pismo.

przyczepaprzyczepa
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
Kamil Rakosza-Napieraj

Zgodnie z relacją "Gazety Wyborczej", Tomasz podłączył przyczepę do prądu, zamontował zbiornik na wodę i zdjął koła. Ponadto, jak zasygnalizował Mateusz Ostrowski, prowadzący fanpage "Prawnik Przedsiębiorców", przyczepa zyskała dodatkowy daszek oraz schodki.

Prawnik tłumaczył, że w myśl Prawa budowlanego i interpretacji nadzoru budowlanego, przyczepa przestaje być pojazdem, gdy nie jest mobilna, jest podłączona do mediów i pozostaje w jednym miejscu dłużej niż 180 dni.

Staje się wtedy tymczasowym obiektem budowlanym, co klasyfikuje ją jako samowolę budowlaną, o ile nie zgłoszono tego odpowiednim organom.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Myślał, że jedzie do Niemiec po zarobek. Na miejscu duże rozczarowanie

Tomasz nie chciał podjąć się legalizacji, która kosztowałaby go 5 tys. zł, obawiając się dodatkowo grzywny dochodzącej nawet do 10 tys. zł, którą można nałożyć wielokrotnie. Ostatecznie zdecydował się na przywrócenie przyczepy do pierwotnego stanu.

Nie pomoże nawet OC

Serwis money.pl zauważył, że bieżące regulacje prawne przypominają znaną historię Michała Drzymały, który, korzystając z luk w pruskim prawodawstwie, zamieszkał w wozie cyrkowym i regularnie go przestawiał.

Nawet fakt rejestracji przyczepy jako pojazdu mechanicznego z tablicą rejestracyjną, ubezpieczeniem OC i aktualnym przeglądem technicznym nie zmienia sytuacji. Niezależnie od tego, czy przyczepa stoi na kołach, czy na bloczkach, jeśli organ kontrolujący wykaże, że jest używana na stałe jako miejsce rekreacyjne, muszą być spełnione wymagania prawa budowlanego.

Wybrane dla Ciebie
216 mln zł na warzywa. Takiego importu nie było od ponad 20 lat
216 mln zł na warzywa. Takiego importu nie było od ponad 20 lat
Służby przechwyciły 12 ton tuńczyka. Oto co wykryły w transporcie
Służby przechwyciły 12 ton tuńczyka. Oto co wykryły w transporcie
To będzie gigant. L'Oréal przejmuje rywala za miliardy dolarów
To będzie gigant. L'Oréal przejmuje rywala za miliardy dolarów
Powiesili w bloku kartkę o bonie ciepłowniczym. Mieszkańcy krytykują
Powiesili w bloku kartkę o bonie ciepłowniczym. Mieszkańcy krytykują
Zakaz niektórych kotłów na Podkarpaciu. Mieszkańców czeka wymiana
Zakaz niektórych kotłów na Podkarpaciu. Mieszkańców czeka wymiana
Mogą upaść po ponad 140 latach. Boją się losu firmy Kulczyka
Mogą upaść po ponad 140 latach. Boją się losu firmy Kulczyka
Sądny dzień dla cen słodyczy. Brak odpowiedzi na najważniejsze pytanie
Sądny dzień dla cen słodyczy. Brak odpowiedzi na najważniejsze pytanie
Nadchodzą trzy niedziele handlowe. W życie wchodzą nowe przepisy
Nadchodzą trzy niedziele handlowe. W życie wchodzą nowe przepisy
Na promocjach bankowych zarobił 61 tys. zł. Oto jego sekret
Na promocjach bankowych zarobił 61 tys. zł. Oto jego sekret
Problemy giganta w Polsce. UOKiK wlepił milionową karę
Problemy giganta w Polsce. UOKiK wlepił milionową karę
Tak wyglądają klejnoty skradzione z Luwru. Mamy zdjęcia
Tak wyglądają klejnoty skradzione z Luwru. Mamy zdjęcia
IKEA tnie zatrudnienie. Redukcja kilkuset etatów
IKEA tnie zatrudnienie. Redukcja kilkuset etatów