Pracownicy NFZ dostaną podwyżki. Zapłacimy za nie prawie 15 mln zł

355,4 mln zł wyda Narodowy Fundusz Zdrowia na pensje dla swoich pracowników w przyszłym roku. To oznacza wzrost o 14,7 mln zł w porównaniu z bieżącymi wydatkami. Instytucja tłumaczy podwyżki faktem, że przecież pensje rosną w całej gospodarce.

Konstanty Radziwiłł, minister zdrowia
Źródło zdjęć: © PAP | Rafał Guz
Jakub Ceglarz
oprac.  Jakub Ceglarz

O sprawie informuje "Fakt". Dziennik policzył, że gdyby niespełna 15 mln zł rozdysponować między obecnych pracowników NFZ, to każdy mógłby liczyć na podwyżkę w wysokości ok. 240 zł miesięcznie.

To raczej mało prawdopodobne, by pieniądze rozdzielono po równo. W budżecie są bowiem ujęte również środki np. na nowe etaty w Funduszu. NFZ jednak nie informuje, na co wyda dodatkowe 14,7 mln zł.

Wzrost kosztów wynagrodzeń to jedno, ale budżet instytucji na 2018 rok zakłada również inne podwyżki. Z tytułu wyższej ściągalności składki zdrowotnej do kasy Funduszu trafi w przyszłym roku o 5,5 mld zł więcej. Zdecydowana większość tej kwoty zostanie przeznaczona na leczenie.

Zamiast likwidacji NFZ jest ustawa o sieci szpitali. Co ona oznacza dla pacjentów?

Hojniej sfinansowane mają być m.in. leczenie szpitalne, opieka długoterminowa czy świadczenia rehabilitacyjne. Nieco mniej pieniędzy ma z kolei trafić do specjalistów. Łączny budżet NFZ na przyszły rok sięga 77,5 mld zł.

Plan finansowy instytucji pojawił się w cieniu konwencji partyjnej PiS, która w weekend odbyła się w Przysusze na Mazowszu. Prezes Jarosław Kaczyński poinformował tam, że wbrew wcześniejszym zapowiedziom ministra zdrowia, likwidacja NFZ to "zadanie na kolejną kadencję". W tej rząd chciałby skupić się przede wszystkim na zmniejszeniu kolejek do specjalistów.

Deklaracja była o tyle zaskakująca, że Konstanty Radziwiłł wielokrotnie zapowiadał, że chciałby zlikwidować Fundusz już od 2018 roku i zastąpić go finansowaniem służby zdrowia z budżetu. Ustawa miała być gotowa do końca 2016 roku, o czym pisaliśmy w październiku.

Dziś szef resortu zdrowia nie jest już tak zdecydowany. - Likwidacja NFZ oczywiście będzie, natomiast jest kwestią czasu i trybu, w jaki sposób to zrobimy - mówił Konstanty Radziwiłł po sobotniej konwencji.

Wybrane dla Ciebie

Chciała wynająć mieszkanie. "Właściciele poszaleli". Oto stawki
Chciała wynająć mieszkanie. "Właściciele poszaleli". Oto stawki
Inspektorki ZUS podtruwały koleżankę z pracy? "Jesteśmy wstrząśnięci"
Inspektorki ZUS podtruwały koleżankę z pracy? "Jesteśmy wstrząśnięci"
Upada znana niemiecka firma rybna. Pogrążyła ją bakteria
Upada znana niemiecka firma rybna. Pogrążyła ją bakteria
Te miasta podnoszą opłaty za śmieci. Niektórzy zapłacą 1,8 tys. zł
Te miasta podnoszą opłaty za śmieci. Niektórzy zapłacą 1,8 tys. zł
Sezon grzewczy w Krakowie z problemami. "Mamy natłok zgłoszeń"
Sezon grzewczy w Krakowie z problemami. "Mamy natłok zgłoszeń"
Primark otworzy nowy sklep w Polsce. Szuka pracowników. Jakie zarobki?
Primark otworzy nowy sklep w Polsce. Szuka pracowników. Jakie zarobki?
Papierosy spadały z nieba na Podlasiu. Zatrzymani Białorusini i Polacy
Papierosy spadały z nieba na Podlasiu. Zatrzymani Białorusini i Polacy
Trwają kontrole na wsiach. Co sprawdzają inspektorzy?
Trwają kontrole na wsiach. Co sprawdzają inspektorzy?
Od 1 października sklepy mogą doliczać nową opłatę. To trzeba wiedzieć
Od 1 października sklepy mogą doliczać nową opłatę. To trzeba wiedzieć
Ukradła kwiaty warte 55 tys. zł. Tak się tłumaczy
Ukradła kwiaty warte 55 tys. zł. Tak się tłumaczy
Linia lotnicza się zamyka. Woziła Polaków do turystycznego raju
Linia lotnicza się zamyka. Woziła Polaków do turystycznego raju
Obiad w Warszawie za 19 złotych. Tania stołówka rusza 1 października
Obiad w Warszawie za 19 złotych. Tania stołówka rusza 1 października