Pracy nie mamy, hipoteki spłacamy

Dlaczego Polacy nie korzystają z rządowej pomocy w spłacie kredytów hipotecznych, jeśli stracili pracę? - zastanawia się "Metro".

Pracy nie mamy, hipoteki spłacamy
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

29.03.2010 | aktual.: 28.06.2010 11:27

Przed rokiem rząd przygotował dla nich specjalny program. Planował przeznaczyć na to kilkaset milionów, a wydał zaledwie 2,7 mln zł. A bezrobocie przecież rośnie.

Tymczasem jeśli Polak straci pracę nie ze swojej winy, to przez rok państwo co miesiąc dołoży mu do uregulowania raty kredytu za dom lub mieszkanie 1200 zł. Wystarczy mieć zaświadczenie o bezrobociu z urzędu pracy i nie posiadać innych nieruchomości, z których można spłacić dług. Nieoprocentowaną pożyczkę trzeba zwrócić, rozkładając ją na kilka lat.

Z danych Banku Gospodarstwa Krajowego (spłaca kredyty bezrobotnych), do których dotarła gazeta, wynika, że od sierpnia ubiegłego roku do 12 marca tego roku z pomocy państwa skorzystało tylko 943 bezrobotnych. I z tego 153 osoby zrezygnowały ze wsparcia, bo znalazły nową pracę. To niewiele w zestawieniu z 2,1 mln polskich bezrobotnych, których w ostatnim roku przybyło 382 tys. Program pomocy wygasa w tym roku.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)