Prawnik szuka pracy
Podczas gdy w prawie wszystkich sektorach gospodarki odnotowano spadek liczby ofert pracy w II kw. br., branża prawnicza mogła pochwalić się ich przyrostem – wynika z raportu Pracuj.pl „Rynek Pracy Specjalistów”. Czy jednak prawnicy rzeczywiście nie muszą martwić się o pracę?
Podczas gdy w prawie wszystkich sektorach gospodarki odnotowano spadek liczby ofert pracy w II kw. br., branża prawnicza mogła pochwalić się ich przyrostem – wynika z raportu Pracuj.pl „Rynek Pracy Specjalistów”. Czy jednak prawnicy rzeczywiście nie muszą martwić się o pracę?
Jak wynika z ostatniej edycji badania WK Index*, największe kancelarie nie zakładają w ciągu najbliższych 12 miesięcy spadku popytu na ich usługi, prawie 4 na 10 uważa wręcz, że zapotrzebowanie na ich usługi będzie rosło szybciej niż obecnie. Choć nieco mniej optymistyczne są kancelarie spoza woj. mazowieckiego[1] (14 proc zakłada spadek popytu na ich usługi), to nadal ponad 40 proc. z nich przewiduje, że będzie on rósł w ciągu najbliższego roku. Widać więc, że mimo pogarszającej się koniunktury w gospodarce, branża dość spokojnie patrzy w przyszłość.
Potwierdzeniem tego są też dane dotyczące zatrudnienia. 61 proc. największych kancelarii w Polsce, które wzięły udział w badaniu WK Index, przyznało, że planuje zatrudniać nowe osoby, a tylko 17 proc., że zamierza zwalniać. Co ciekawe, w poprzedniej edycji badania, w 2010 roku, żadna z największych firm prawniczych nie miała zamiaru likwidować etatów. Nieco inaczej wyglądają plany rekrutacyjne kancelarii spoza Warszawy – zwalniać wprawdzie planuje tylko 2 proc z nich, ale zatrudniać dużo mniej niż w stolicy, bo tylko 27 proc.
Z kolei jak wynika z danych Pracuj.pl, choć liczba ofert pracy w branży prawnej w II kwartale wzrosła, to liczba propozycji w działach prawnych spadła i to aż o 13 proc. Zdaniem Agnieszki Czapskiej, konsultantki specjalizującej się w rekrutacji prawników w Hays Poland, różnice między branżą a działami prawnymi mogą wynikać ze spowolnienia gospodarczego, które powoduje mniejszą liczbę umów i transakcji przeprowadzanych w ramach organizacji, w związku z czym zapotrzebowanie na wsparcie prawne adekwatnie maleje. Natomiast na rynku usług prawnych panuje wzmożona konkurencja, przez co wyoutsourcowanie usług prawnych staje się coraz bardziej opłacalne.
Jak przyznaje adw. Joanna Affre, partner zarządzający w kancelarii Accreo Legal, spowolnienie gospodarcze, niekoniecznie oznacza gorsze czasy dla prawników. W szczególności tych zajmujących się restrukturyzacjami, gospodarczymi sporami sądowymi czy prawem pracy. Faktycznie w trudniejszych czasach klienci coraz częściej rozważają zamiast zatrudnienia dodatkowego wewnętrznego prawnika, zlecanie obsługi kancelariom, w szczególności tym mniejszym, bardziej elastycznym, a równocześnie konkurencyjnym cenowo. Z kolei kancelarie doceniają coraz bardziej nowoczesne metody rekrutacji i korzystają z rekrutacji on-line, zwłaszcza na niższe stanowiska merytoryczne i administracyjne. Doświadczonych prawników poszukujemy w pierwszej kolejności za pośrednictwem wyspecjalizowanych firm headhunterskich i systemu rekomendacji.
*Badanie, na zlecenie Wolters Kluwer, zostało przeprowadzone metodą wywiadu telefonicznego (CATI), przez firmę Ipsos, w okresie 15 kwietnia – 22 czerwca 2012. Głównym celem badania jest ocena klimatu gospodarczego oraz sytuacji w branży usług prawniczych wśród przedstawicieli środowisk prawniczych w Polsce.
[1] Przebadano przedstawicieli kancelarii prawniczych z siedzibą w jednym z następujących województw: lubelskie, małopolskie, podlaskie, pomorskie, wielkopolskie. Wszystkie kancelarie obsługiwały firmy zatrudniające więcej niż 3 osoby.
| Zobacz także: |
| --- |
| 
| Ile tak naprawdę zarabiają prawnicy? Z jednej strony prestiż społeczny i zawodowy, z drugiej lata nauki opatrzone ryzykiem, bo nie każdemu się uda. Można bowiem po studiach zarobić 1 tys. zł, ale można i kilkanaście tysięcy. |
| --- | --- |