Trwa ładowanie...

Prezes TVP w Sejmie o outsourcingu pracowników

Przeniesienie pracowników do firmy zewnętrznej jest podyktowane oszczędnościami w spółce - mówił w czwartek w Sejmie prezes TVP Juliusz Braun. Zdaniem posłów PiS outsourcing grozi likwidacją niezależności dziennikarzy publicznej telewizji.

Prezes TVP w Sejmie o outsourcingu pracownikówŹródło: newspix
dt9q631
dt9q631

Plany restrukturyzacyjne Telewizji Polskiej były tematem czwartkowego posiedzenia sejmowej Komisji Skarbu Państwa. Zostało ono zwołane na wniosek posłów PiS, których niepokoją plany przeniesienia do firmy zewnętrznej ok. 600 pracowników - grafików, charakteryzatorów, montażystów i dziennikarzy niepełniących stanowisk kierowniczych. W Sejmie reprezentowali ich także przedstawiciele związków zawodowych TVP.

Pracownicy objęci zmianą mieliby otrzymywać pensje w niezmienionej wysokości przez pierwszy rok; jednocześnie są zachęcani do prowadzenia własnej działalności gospodarczej. Decyzję w tej sprawie podjął zarząd TVP, a rada nadzorcza spółki zaakceptowała plan. W tej chwili trwa przetarg mający wyłonić firmę zewnętrzną, do której pracownicy zostaną przeniesieni.

- Przewidywanym skutkiem może być likwidacja niezależności znacznej części dziennikarzy Telewizji Polskiej. Tylko część dziennikarzy ma pozostać na specjalnie ustanowionych stanowiskach tzw. koordynatorów. To oni mają podobno decydować o doborze dziennikarzy, którzy będą w firmie zewnętrznej realizować usługi dla TVP - powiedział poseł wnioskodawca Maciej Małecki (PiS). Podkreślił, że zarząd podjął decyzję o przeniesieniu bez konsultacji ze związkami zawodowymi.

Wiceminister Skarbu Państwa Rafał Baniak powiedział, że tym, co decyduje o konieczności zmian, są ujemne wyniki finansowe spółki w ostatnich latach. Jak podkreślił, jego resortowi zależy przede wszystkim na dodatnim wyniku finansowym w spółce.

dt9q631

Według Baniaka TVP odnotowała w 2009 r. stratę w wysokości ponad 200 mln zł, w 2010 r. - ponad 7 mln zł, w 2011 r. - 90 mln zł, w 2012 r. - 220 mln zł. W ubiegłym roku spółka straciła na transmisji rozgrywek Euro w Warszawie i Igrzysk Olimpijskich w Londynie. W roku bieżącym TVP notuje - jak na razie - dodatni wynik finansowy.

Braun tłumaczył, że przeniesienie pracowników do firmy zewnętrznej jest częścią większego planu restrukturyzacyjnego w spółce realizowanego od kilku lat. Jednym z pomysłów jest utworzenie Telewizyjnej Agencji Informacyjnej, która skupi wszystkie zespoły zajmujące się przygotowaniem serwisów informacyjnych, także tych emitowanych na antenie TVP Info.

Braun podkreślił, że przeniesieni do firmy zewnętrznej pracownicy będą zachęcani do prowadzenia własnej działalności gospodarczej. To właśnie będzie źródłem oszczędności TVP. Pracownicy w firmie zewnętrznej nie będą objęci zakazem konkurencji.

Prezes zapewnił, że outsourcing nie zagrozi niezależności dziennikarskiej. Według niego pracownicy obecnie niezatrudnieni na umowę o pracę cieszą się niezależnością; w firmach zewnętrznych zatrudnieni są m.in. dwaj prezenterzy TVP Piotr Kraśko i Maciej Orłoś.

dt9q631

Poseł Łukasz Warzecha (PiS) podkreślił, że Euro 2012 powinno przynieść duży zysk z uwagi na ceny reklam. - Mówimy o stratach, mówimy o konieczności zmian form zatrudnienia, ale nie zwracamy uwagi na to, co powinno przynieść wpływy - powiedział.

Odnosząc się do tej wypowiedzi Braun tłumaczył, że umowy z UEFA są korzystne przede wszystkim dla niej i dla jej sponsorów. Jak zaznaczył, większość telewizji, także komercyjnych, nie odnosi sukcesów finansowych z transmisji tego rodzaju imprez sportowych. - To jest kwestia wizerunkowa, podnosząca widownię - powiedział prezes.

Obecna na posiedzeniu przewodnicząca Związku Zawodowego Pracowników Twórczych TVP Barbara Markowska-Wójcik podkreśliła, że Telewizja Polska przekaże firmie zewnętrznej wyłonionej w przetargu 116 mln zł. Podsumowując czwartkowe posiedzenie, powiedziała: - Dowiedzieliśmy się tyle, że nic się nie dowiedzieliśmy.

dt9q631
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dt9q631