Prezydencki kandydat wycofał się z wyborów
Jude Celestin nie będzie się ubiegał o urząd prezydenta Haiti - ogłosił we wtorek wieczorem przedstawiciel jego partii Inite. Decyzja ta ma zapobiec politycznemu paraliżowi w tym kraju. Tym samym do drugiej tury przejdą Mirlande Manigat i Michel Martelly.
- Kandydat w wyborach prezydenckich Jude Celestin z ramienia partii Inite wycofa się z wyścigu o fotel prezydencki, aby ułatwić wyjście z kryzysu wyborczego - powiedział senator tej partii Franky Exius w wywiadzie dla agencji Reutera.
Oznacza to, że w drugiej turze wyborów prezydenckich zmierzą się była Pierwsza Dama Mirlande Manigat oraz popularny muzyk Michel Martelly.
Po wyborach z 28 listopada ub. roku pojawiły się oskarżenia o fałszowanie wyników wyborczych, dlatego obserwatorzy Organizacji Państw Amerykańskich (OPA) zostali skierowani do ponownego przeliczenia głosów. W raporcie stwierdzili oni, że wbrew wcześniejszym zapowiedziom do drugiej tury przeszedł Martelly, a nie Celestin.
Ostateczna decyzja, czy uznać wnioski OPA, należy do haitańskiej komisji wyborczej.
Jednak USA - które przekazują znaczne środki na odbudowę Haiti - ostrzegły, że ich pomoc może się skończyć, jeśli komisja nie dostosuje się do wniosków płynących z raportu OPA. Waszyngton odebrał też amerykańskie wizy kilkorgu Haitańczykom powiązanym z Inite i kampanią wyborczą Celestina.
Z kolei ONZ ostrzegła, że jeśli wyniki wyborów nie zostaną zrewidowane, może to grozić wybuchem kolejnych zamieszek.