Prezydent liczy, że forum w Davos pomoże w kryzysie
Prezydent Lech Kaczyński ma nadzieję, że konkluzje Światowego Forum Ekonomicznego w Davos przyczynią się do zminimalizowania skutków kryzysu finansowego - poinformował szef Kancelarii Prezydenta Piotr Kownacki.
Kownacki poinformował na stronach Kancelarii Prezydenta, że Lech Kaczyński będzie uważnie obserwował przebieg obrad Forum, które odbędzie się między 28 stycznia a 1 lutego.
Tematem Forum będzie "Świat po kryzysie". Polska będzie reprezentowana przez premiera Donalda Tuska, któremu towarzyszyć będzie minister finansów Jacek Rostowski. Na Forum obecny będzie również prezes Narodowego Banku Polskiego Sławomir Skrzypek.
Szef prezydenckiej kancelarii podkreślił, że na Forum poruszone zostaną kwestie znajdujące się w kompetencjach rządu. - Pan prezydent będzie wspierał wszystkie inicjatywy, które uzna za potrzebne i korzystne - zapewnił Kownacki.
W ubiegłym roku w Davos zabrakło zarówno premiera, jak i prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Dwa lata temu do Davos nie pojechał ani Lech Kaczyński, ani ówczesny premier Jarosław Kaczyński. W 2006 roku był tam ówczesny premier Kazimierz Marcinkiewicz.
Uczestnicy tegorocznego spotkania: głowy państw, liderzy biznesu oraz prezesi największych światowych organizacji i banków będą dyskutowali nad tym jak będzie wyglądał świat po kryzysie oraz jak kształtować przyszłą globalną politykę gospodarczą, finansową i klimatyczną.
Al Gore, Władimir Putin, Wen Jiabao, Gordon Brown, Jose Manuel Barroso, Jean-Claude Trichet, Robert B. Zoellick i Vaclav Klaus to tylko niektóre z osobistości, które potwierdziły swą obecność na tegorocznym szczycie Światowego Forum Ekonomicznego w szwajcarskim Davos.
Przyjazd do alpejskiego kurortu potwierdzili także kanclerz Niemiec Angela Merkel i premier Chin Wen Jiabao. W sumie na szczycie obecnych będzie ponad 40 głów państw. Premier Rosji Władimir Putin wygłosi przemówienie inauguracyjne.