Rekord w Lotto! Ale bardzo drogi!
Osoba, która wytypowała przed ostatnim losowaniem Lotto sześć
szczęśliwych liczb, wzbogaci się o niecałe 34 mln zł. To rekord wszech czasów w historii polskich gier liczbowych. Co z tego, skoro horrendalnie drogi. W innych loteriach za takie same pieniądze można wygrać o wiele więcej.
10.02.2012 | aktual.: 10.02.2012 12:52
wygrane.
Szczęśliwe liczby we wczorajszym losowaniu to 9, 12, 17, 23, 28, 49. Ich skreślenie gwarantowało odebranie 33 milionów 787 tysięcy 496 złotych i 10 groszy, to największa wygrana w historii polskich gier losowych. Szczęśliwiec, który wczoraj trafił szóstkę, kupił los na chybił-trafił w jednym z punktów prasowych w Gdyni.
Dotychczasowy rekord należał do anonimowych osób z Warszawy oraz Redy, którzy zgarnęli po 28 mln zł. Gdyby nie rozproszenie wygranej, to jeden kupon zainkasowały aż 56 mln zł.
Od wygranej trzeba będzie zapłacić podatek. 10 proc. to jednak nieznaczny koszt przy tak dużej puli. Zostanie jeszcze 31,5 mln.
Grając w polskie Lotto, musimy zapłacić minimum 3 zł, aby uczestniczyć w najbardziej dochodowym Dużym Lotku. Za prawidłowe wytypowanie sześciu liczb możemy zgarnąć milionową pulę. Średnia wygranych przy trafieniu wszystkich numerów z ostatnich pięciu lat to 5 mln 50 tys zł.
Lotto nie należy do najtańszych loterii. Dwie najpopularniejsze gry, które zajmują też czołowe miejsca pod względem kumulacji, to europejska Euromillions oraz amerykańska Powerball. Postanowiliśmy sprawdzić, ile można w nich wygrać za nasze 3 zł.
Średnie najwyższe wygrane w USA (zakładające trafienie pięciu numerów oraz dodatkowej, liczby tytułowej "powerball") wynoszą 195 mln dolarów - czyli 625 mln zł! W Euromillions, międzynarodowej loterii Starego Kontynentu, średnia to 20 mln euro (84 mln zł).
Miarodajne wyniki otrzymamy dopiero, zestawiając prawdopodobieństwo trafienia kompletu numerów. U nas to 1:14 000 000, w USA 1:146 000 000, a na zachodzie Europy 1:16 000 000. Za oceanem za kupon trzeba zapłacić 2 dolary (6,4 zł), w Euromillions to 2 euro (8,4 zł).
Z te pieniądze możemy na Zachodzie wygrać jednak dużo więcej. Jeśli w każdej z tych loterii trafilibyśmy najwyższe wygrane, to za nasze 3 zł możemy zgarnąć w Powerball - 41,5 mln zł, a w Euromillions 9,33 mln zł. W naszym Totku tylko 5 mln zł.
Należy jednak pamiętać, że fiskus w USA zabierze nam aż połowę naszej wygranej, czyli ponad 20 mln zł! W kraju zapłacimy tylko 10 proc. podatku. Natomiast europejska loteria w całej Unii zwolniona od daniny (trzeba go zapłacić w Szwajcarii). Wiadomo już zatem, gdzie najbardziej opłaca się grać.