Rewolucja w zakupach internetowych

Sklepom internetowym za łamanie prawa może grozić nawet zamknięcie strony www. Klienci zawsze będą mogli zmienić zamówienie - to rewolucyjne zmiany jakie szykują się w e-handlu. Pisze o nich dzisiejsza "Rzeczpospolita".

Rewolucja w zakupach internetowych
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

28.01.2011 | aktual.: 28.01.2011 06:57

Firmom sprzedającym w internecie przybędzie nowych obowiązków. Nowelizację prawa szykuje się Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. Zdaniem resortu dzisiejsze prawo często nie jest dostatecznie uregulowane, a przez to niejasne.

Co przewidują zmiany? Przede wszystkim firma handlująca w internecie będzie musiała udostępnić wszystkie swoje dane teleadresowe, w tym numer telefonu - sam adres e-mail nie wystarczy. Ma to klientowi umożliwić szybszy kontakt ze sprzedającym.

Kupujący będzie miał też zagwarantowaną możliwość zmiany swojego zamówienia. Np. gdy przez pomyłkę złożymy ofertę zakupu dwóch płyt zamiast jednej, to przed ostatecznym zatwierdzeniem transakcji będziemy mieli możliwość poprawienia swojego błędu - dziś nie wszystkie sklepy internetowe mają taką funkcjonalność.

Nowe prawo to nie tylko obowiązki, ale także zaostrzone kary. Za nie przestrzegania przepisów będzie groziło nawet zamknięcie internetowego sklepu. Plusem nowelizacji będzie dla e-handlowców zdjęcie z nich odpowiedzialności za niezgodne z prawem oferty umieszczane na ich portalach. Np. Allegro.pl nie będzie odpowiadał za to, że ktoś za jego pośrednictwem zaoferuje sprzedaż dziecka. Warunkiem będzie tu jednak zablokowanie takiej aukcji.

Wirtualna Polska / Rzeczpospolita

mswiainternetallegro
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)