Roboty tyle, że nie ma kiedy zjeść. Tak pracują Polacy
Ponad połowa polskich pracowników przyznaje, że w czasie godzin pracy brakuje im czasu na zjedzenie jakiekolwiek posiłku. Efekt? Co dziesiąta osoba żywi się wyłącznie poza pracą, duży odsetek pracowników je natomiast wykonując jednocześnie obowiązki służbowe - wynika z badania przeprowadzonego przez Antal i Sodexo Polska.
Roboty tyle, że nie ma kiedy zjeść. Tak pracują Polacy 
Polacy pod względem czasu pracy uchodzą za jedną z najbardziej pracowitych nacji w Europie. Z danych Eurostatu wynika, że średni tydzień pracy Polaka liczy sobie 40,5 godziny. To o 3 godziny więcej niż średnia unijna. W UE pod tym względem wyprzedzają nas jedynie Grecy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kiedyś "Made in Germany" to był synonim kiepskiej jakości - Krzysztof Domarecki w Biznes Klasie
Zapracowany jak Polak
Z raportu "Jak Polacy jedzą w pracy" wynika, że czas w pracy Polacy spędzają dość intensywnie. 46 proc. ankietowanych narzeka na natłok obowiązków i brak czasu na wywiązanie się z nich.
"Okazuje się, że w dużym stopniu przyczynia się do tego rodzaj kultury organizacji. W takiej, w której przy dużej presji na wyniki, brakuje przestrzeni na dialog o potrzebach zatrudnionych, zaniedbuje się higienę pracy i lekceważy przerwy, pielęgnowanie dobrych nawyków staje się skomplikowane i wymaga pokonywania dodatkowych barier" - czytamy w raporcie.
Efekt? 10 proc. pracowników przyznaje, że całkowicie pomija posiłki w pracy. Co piąty zatrudniony mówi, że w czasie lunchu nie przerywa pracy. Ponad połowa ankietowanych je natomiast w samotności. 58 proc. respondentów stwierdziło, że brakuje im czasu na posiłek w pracy.
Co ciekawe, stosunkowo najwięcej czasu na lunch w godzinach pracy, mają osoby zajmujące średnie szczeble w firmowej hierarchii. Przykładowo do jedzenia śniadania w pracy przyznaje się 34 proc. stażystów i tyle samo dyrektorów, ale już 48 proc. specjalistów i 42 proc. menedżerów średniego szczebla. Podobnie jest z pozostałymi posiłkami w ciągu dnia.
Pracownicy fizyczni nie mają kiedy zjeść
Różnice pojawiają się także przy rodzaju wykonywanej pracy. Deklaracje o jedzeniu posiłków w pracy najczęściej padają z ust osób pracujących umysłowo. Na drugim miejscu pod tym względem są pracownicy wykonujący pracę mieszaną, a na końcu - fizyczną.
W innym raporcie, przygotowanym przez Pyszne.pl, pojawia się także zróżnicowanie pod kątem pokoleniowym. Chodzi o powody, dla których pomijamy lunch - Przykładowo Gen Z unika przerw, by zakończyć dzień w pracy jak najszybciej jak to możliwe, podczas gdy Millenialsi mają za dużo spotkań w godzinach lunchowych - piszą autorzy badania.
