Rodziny 2+3 nie zapłacą podatku wcale

Rząd chce, by ubogie, co najmniej pięcioosobowe rodziny chronił pakiet zwolnień podatkowych. Nawet takich, które spowodują, że uprawnieni nie zapłacą podatku w ogóle.

Rodziny 2+3 nie zapłacą podatku wcale
Źródło zdjęć: © Fotolia | drubig-photo

11.08.2014 | aktual.: 10.10.2016 19:37

Pierwszy z wariantów zmian w ordynacji zakłada zwolnienie z podatku rodzin z co najmniej trójką dzieci o rocznym dochodzie nie przekraczającym 85 tysięcy 828 złotych. Jak pisze "Dziennik Gazeta Prawna", z punktu widzenia fiskusa nie stanowi to problemu, gdyż takich rodzin jest niewiele. "Ponadto zazwyczaj korzystają one z ulg na dzieci i osiągają niskie dochody, w związku z czym i tak płacą niskie podatki" - dodaje. Drugie rozważane rozwiązanie przewiduje wprowadzenie kwoty wolnej od podatku, malejącej wraz ze wzrostem dochodów. Obecnie zwolnienie jest jednakowe dla wszystkich niezależnie od dochodów, a kwota nie była podwyższana od 5 lat. Dziennik zwraca uwagę, że realizacja tego wariantu zwiększałaby progresję podatkową, czyli uzależnienie wzrostu płaconych podatków od osiąganych dochodów.

Według "Dziennika Gazety Prawnej" rząd bierze też pod uwagę ujednolicenie składek i podatków. Obecnie składka emerytalna dla przedsiębiorców odpowiada składce od 60 procent przeciętnego wynagrodzenia. Skorzystałyby na tym osoby zarabiające mniej - ich składki byłyby jeszcze niższe.

To nie pierwszy tego typu prodemograficzny pomysł. Od lipca działa już Karta Dużej Rodziny. Dzięki niej dwoje dorosłych wychowujących co najmniej trójkę dzieci może liczyć na tańsze przejazdy komunikacją i zniżki w obiektach kultury. Gorzej z codziennymi zakupami. Te taniej o 5 proc. można zrobić w i tak drogich delikatesach Alma. Zniżki daje też sieć jubilerska.

Jak w lipcu informowała WP.PL, do akcji chcą się jednak przyłączyć duże sieci dyskontów. Najbardziej zainteresowane jest duńskie Netto. Szczegóły tutaj.

kdrulgi podatkoweministerstwo finansów
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (993)