Rząd nie ma planów przejęcia środków już zgromadzonych w OFE - Bucior, MPiPS (wywiad)

10.11. Warszawa (PAP) - Zmiany w OFE mogą być wprowadzone w pierwszej połowie 2010 r. Nie ma planów przejęcia środków do tej pory zgromadzonych w OFE, można się za to spodziewać...

10.11. Warszawa (PAP) - Zmiany w OFE mogą być wprowadzone w pierwszej połowie 2010 r. Nie ma planów przejęcia środków do tej pory zgromadzonych w OFE, można się za to spodziewać podniesienia limitów inwestycyjnych - powiedział w wywiadzie dla PAP wiceminister pracy i polityki społecznej, Marek Bucior.

Zdaniem Buciora zmiana wysokości składek przekazywanych do OFE była nieunikniona.

"Wygląda na to, że posunięcie takie miałoby i tak miejsce, w którymś momencie. Popełnianie błędu jest złe, tkwienie w błędzie jest jeszcze gorsze. Zmiana taka nastąpiłaby wcześniej czy później" - powiedział.

"Moment wprowadzenia tych zmian jest taki jak zawsze - w pewnym niedoczasie. Lepiej byłoby, żeby to otrzeźwienie nastąpiło kilka lat wcześniej, ale pewien wpływ na to ma sytuacja na rynkach i światowy kryzys gospodarczy" - dodał.

Rozwiązanie to zostanie wprowadzone jak najszybciej i zdaniem Buciora może to już być pierwsza połowa 2010 r.

"Nic nie wskazuje na to, że od 1 stycznia składka do OFE się zmniejszy, jest to nierealny termin. Najdalszy termin wprowadzenia tych zmian to 1 lipca 2010 r., ale jeżeli dobrze pójdzie to może być i 1 lutego" - powiedział.

Zdaniem Buciora Towarzystwa Emerytalne odtwarzają system repartycyjny.

"Przez to, że OFE inwestują tak dużo w obligacje, system emerytalny z kapitałowego staje się repartycyjny" - powiedział.

W ocenie wiceministra limity inwestycyjne w OFE niewątpliwie zostaną podniesione.

"Kierunek zmian został już zakomunikowany, a w tej chwili trwają prace w ministerstwach nad przygotowaniem założeń. Jak zostaną one przygotowane, zaczniemy rozmawiać o konkretnym projekcie" - powiedział Bucior.

"Obecne założenia to nie tylko zmniejszenie składki do OFE z 7,3 proc. do 3 proc., ale również za tym będą szły różne inne rozwiązania. Między innymi poluzowanie polityki inwestycyjnej w ramach OFE, a w dalszej przyszłości pewne poluzowanie możliwości inwestowania zagranicą. Kolejnymi kwestiami do ustalenia to wygląd nowego konta w ZUS oraz stopa jego oprocentowania" - dodał.

W ocenie Buciora oprocentowanie na koncie w ZUS nie powinno się różnić od oprocentowania obligacji.

"OFE nawet do 80 proc. środków lokują w obligacjach. I wcale nie jest powiedziane, że będą w stanie wypracować lepszy wynik niż na koncie ZUS. Więc Państwo w dalszym ciągu jest gwarantem wypłacania przyszłych emerytur, a mniejsza prowizja stanowi oszczędność dla emerytów. Nie ma powodów oczekiwać, że minister finansów da gorsze oprocentowanie na koncie w ZUS niż w przypadku obligacji, które kupują OFE" - powiedział.

"I tak, i tak w efekcie końcowym wypłatę świadczenia gwarantuje Państwo" - dodał

Wiceminister zapewnia, że aktywa do tej pory zgromadzone przez OFE nadal w nich pozostaną.

"Nie ma wcale rozmowy o przejęciu pieniędzy zgromadzonych w OFE. Przekazywane do funduszy emerytalnych 3 proc. w dalszym ciągu będą inwestowane przez PTE zgodnie z kryteriami wynikającymi z przepisów. Limity dotyczą środków zgromadzonych w OFE i w ramach przeglądu istniejące limity zostaną zweryfikowane" - powiedział Bucior.

"Mam nadzieję, że OFE będą zwiększać udział akcji w swoich portfelach. Inwestycje na giełdzie są istotnym elementem systemu emerytalnego i są potrzebne. Musimy pomóc OFE inwestować na giełdzie, a nie w obligacje emitowane przez skarb państwa" - dodał.

"Podniesienie limitów będzie oznaczać, że wszystkie fundusze staną się bardziej agresywne" - dodał.

Przedstawiona na początku listopada przez ministrów finansów i pracy propozycja zakłada, że zamiast 7,3 proc. składki, z ZUS do OFE trafiałoby 3 proc. Pozostałe 4,3 proc. trafiałyby na dodatkowe indywidualne konto w ZUS i pieniądze w dalszym ciągu byłyby inwestowane w papiery skarbowe.

Jakub Zajdel (PAP)

zaj/ gor/

Wybrane dla Ciebie
Nowy król drożyzny, ceny w górę o 16 proc. Wszystko przez brak rośliny
Nowy król drożyzny, ceny w górę o 16 proc. Wszystko przez brak rośliny
Nawet 120 tys. premii dla rolnika. Oto kto może się starać
Nawet 120 tys. premii dla rolnika. Oto kto może się starać
Bezzwrotne 400 mln na zakwaterowanie. Państwo dorzuci uczelniom
Bezzwrotne 400 mln na zakwaterowanie. Państwo dorzuci uczelniom
Polki mają nawet o 2 tys. zł niższe emerytury od mężczyzn. Dlaczego?
Polki mają nawet o 2 tys. zł niższe emerytury od mężczyzn. Dlaczego?
"Pasożytnictwo cieplne" w blokach. Oto na czym polega
"Pasożytnictwo cieplne" w blokach. Oto na czym polega
Nowe loty z Poznania. Oto gdzie polecimy już w przyszłym roku
Nowe loty z Poznania. Oto gdzie polecimy już w przyszłym roku
PSG robi to przynajmniej raz w roku. Oto czym jest przewonienie
PSG robi to przynajmniej raz w roku. Oto czym jest przewonienie
Za to grozi mandat na cmentarzu. Nawet 5 tys. zł kary
Za to grozi mandat na cmentarzu. Nawet 5 tys. zł kary
Egzekucja komornicza. Czego nie można zająć? Oto nowa kwota
Egzekucja komornicza. Czego nie można zająć? Oto nowa kwota
Specjaliści poszukiwani. Pensje idą w dziesiątki tysięcy złotych
Specjaliści poszukiwani. Pensje idą w dziesiątki tysięcy złotych
Nie chcą smrodu ani samochodów. Mieszkańcy wsi zaczynają walkę
Nie chcą smrodu ani samochodów. Mieszkańcy wsi zaczynają walkę
Wpadli na granicy z Ukrainą. Dostali mandaty na prawie 20 tys. zł
Wpadli na granicy z Ukrainą. Dostali mandaty na prawie 20 tys. zł