Sędziowie i prokuratorzy: koniec spekulacji o likwidacji stanu spoczynku

Sędziowie i prokuratorzy są zadowoleni, że zachowano instytucję stanu spoczynku w ich zawodach. Ci, którzy chcą przechodzić we wcześniejszy stan spoczynku, są w mniejszości, większość chce pracować dłużej - mówią PAP prok. Edward Zalewski i sędzia Roman Kęska.

Sędziowie i prokuratorzy: koniec spekulacji o likwidacji stanu spoczynku
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

14.02.2012 | aktual.: 14.02.2012 17:45

Zgodnie z obecnym stanem prawnym, sędziowie i prokuratorzy przechodzą w stan spoczynku na swój wniosek: kobieta po ukończeniu 55 lat (jeżeli przepracowała na stanowisku sędziego lub prokuratora nie mniej niż 25 lat), a mężczyzna po ukończeniu 60 lat (jeżeli przepracował na stanowisku sędziego lub prokuratora nie mniej niż 30 lat). Rząd proponuje, aby zrównać wiek emerytalny sędziów i prokuratorów z planowanym wiekiem emerytalnym pozostałych obywateli - na równym poziomie 67 lat dla kobiet i mężczyzn.

- To dobry znak, że zachowano stan spoczynku. Nie spodziewam się, aby propozycja ustanowienia wieku emerytalnego na poziomie 67 lat wywołała jakieś protesty prokuratorów - powiedział PAP Edward Zalewski, szef Krajowej Rady Prokuratury, b. Prokurator Krajowy.

Jak podkreślił, obecnie bardzo wielu z łącznej liczby ok. 9 tys. polskich prokuratorów zwraca się do Prokuratora Generalnego o zgodę na pozostawanie w czynnej służbie nawet do 70. roku życia.

- Wcześniejsze przechodzenie w stan spoczynku raczej nie było powszechne - ocenił Zalewski zaznaczając, że nie należy tego łączyć z kilkunastoma przypadkami przejścia w stan spoczynku prokuratorów likwidowanej Prokuratury Krajowej, gdy powstawała niezależna od resortu sprawiedliwości Prokuratura Generalna.

Osobną kwestią jest - jak ustaliła PAP - że na przesunięciu o 2 lata do poziomu 67 lat wieku emerytalnego dodatkowo skorzystają ci prokuratorzy b. Prokuratury Krajowej, którzy przeszli w stan spoczynku. Obecnie bowiem - mimo że nie świadczą oni pracy - pobierają 100-procentowe wynagrodzenie prokuratorów Prokuratury Generalnej. Po osiągnięciu wieku emerytalnego wysokość uposażenia obniży się do 75 proc. Proponowana zmiana oznacza, że prokuratorzy ci (obecnie mający w większości po czterdzieści kilka lat) otrzymają 75-proc. emeryturę nie w 65., a w 67. roku życia.

Propozycja zmian będzie też analizowana przez Krajową Radę Sądownictwa. - Dyskusja w radzie na pewno będzie długa i oceniona zostanie słuszność oraz zgodność z konstytucją tej propozycji - powiedział PAP wiceszef KRS sędzia Roman Kęska. Wyraził zadowolenie, że zakończone zostały spekulacje co do ewentualności likwidacji instytucji stanu spoczynku sędziów.

Jak zaznaczył, Rada obawiała się, że zapowiedź zmian w wieku emerytalnym może spowodować masowe odejścia z sądownictwa i prokuratury, dotyczące nawet tysiąca osób. - Projekt zakłada jednak stopniowe dochodzenie do zrównania wieku emerytalnego, więc sędziowie będą mieli kilka lat czasu na podjęcie decyzji. Moim zdaniem raczej nie ma teraz obaw, że w jednym czasie odejdzie wiele osób z sądownictwa, choć odejścia mogą się zdarzyć z innego powodu: zapowiadanej przez ministerstwo likwidacji, czy przekształceń w niektórych sądach - dodał sędzia Kęska.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)