Sejm skierował projekt budżetu na 2014 r. do dalszych prac
Sejm nie przyjął w piątek wniosku o odrzucenie w pierwszym czytaniu rządowego projektu ustawy budżetowej na 2014 rok i skierował go do dalszych prac. Projekt przewiduje dalszy spadek wydatków względem PKB.
11.10.2013 | aktual.: 11.10.2013 11:00
Sejm w piątek skierował do dalszych prac projekt budżetu na 2014 r., który przewiduje dalszy spadek wydatków względem PKB. Nie uzyskał poparcia wniosek opozycji o odrzucenie projektu w pierwszym czytaniu.
Za wnioskiem o odrzucenie projektu zagłosowało 200 posłów, 232 było przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu.
Projekt budżetu na 2014 r. zakłada, że dochody wyniosą 276 mld 912 mln 22 tys. zł, a wydatki nie będą wyższe niż 324 mld 637 mln 37 tys. zł. W efekcie deficyt ma nie przekroczyć 47 mld 725 mln 15 tys. zł.
Po głosowaniu marszałek Sejmu Ewa Kopacz poinformowała, że zgodnie z uchwałą Prezydium Sejmu, poszczególne komisje do 31 października powinny przekazać komisji finansów publicznych wnioski i uwagi do projektu, a do 28 listopada komisja ta powinna przyjąć sprawozdanie.
Z harmonogramu prac komisji finansów nad projektem wynika, że drugie czytanie zaplanowano na posiedzeniu plenarnym Sejmu 11 grudnia, a 12 grudnia komisja finansów ma rozpatrzyć poprawki zgłoszone przez posłów. Uchwalenie ustawy budżetowej na 2014 r. ustalono na 13 grudnia, po czym 23 grudnia ustawa będzie przekazana Senatowi.
Zgodnie z konstytucją Senat będzie miał 20 dni na prace nad budżetem. Ewentualne poprawki izba ma zgłosić do 12 stycznia. Zostaną one rozpatrzone przez Sejm na posiedzeniu 22-24 stycznia 2014 r. 27 stycznia ustawa budżetowa ma zostać przekazana prezydentowi, który zgodnie z ustawą zasadniczą ma 7 dni na jej podpisanie.
W projekcie budżetu prognozę dochodów na 2014 r. rząd oparł na przewidywanej wyższej niż w 2013 r. dynamice wzrostu PKB, czyli 2,5 proc., wobec spodziewanych 1,5 proc. w br. Założono, że średnioroczny wzrost cen towarów i usług konsumpcyjnych wyniesie 2,4 proc.; wynagrodzenia w gospodarce narodowej wzrosną nominalnie o 3,5 proc., zatrudnienie w gospodarce narodowej spadnie o 0,1 proc., a spożycie prywatne wzrośnie o 4,6 proc. (w ujęciu nominalnym).
Zgodnie z projektem dochody podatkowe wyniosą w 2014 r. 247 mld 980 mln 7 tys. zł. Na tę kwotę składają się dochody m.in. z: VAT (115 mld 700 mln zł), akcyzy (62 mld 80 mln zł), CIT (23 mld 250 mln zł), PIT (43 mld 700 mln zł), podatków od wydobycia niektórych kopalin (2 mld zł).
Limit wydatków budżetowych na 2014 r. jest niższy o 0,8 proc. od zaplanowanego w znowelizowanej ustawie budżetowej na 2013 r. Uwzględnia on przewidziane w 2014 r. zmiany w części kapitałowej systemu emerytalnego, które będą oddziaływać na finanse publiczne. Zdaniem rządu rozwiązania te wpłyną na obniżenie dotacji do FUS, wydatków na obsługę długu publicznego i potrzeb pożyczkowych netto budżetu państwa. Udział wydatków budżetu państwa w PKB w 2014 r. wyniesie 18,9 proc. wobec 19,9 proc. w 2013 r., co oznacza spadek o 1 pkt proc.
Rząd założył utrzymanie w 2014 r. stawek VAT na aktualnym poziomie; likwidację tzw. ulgi w podatku VAT, która umożliwiała zwrot osobom fizycznym części wydatków poniesionych na budownictwo mieszkaniowe (będzie to powiązane z programem o nabyciu pierwszego mieszkania przez ludzi młodych); zmiany w prawie do odliczeń przy zakupie samochodów osobowych rejestrowanych, jako ciężarowe oraz paliw do ich napędu.
Ponadto przewidziano wzrost stawki podatku akcyzowego na: wyroby spirytusowe o 15 proc. i papierosy o 5 proc. Rząd zaplanował także włączenie spółek komandytowo-akcyjnych do ustawy o CIT. Podobnie, jak w ubiegłych latach zamrożony zostanie fundusz wynagrodzeń w jednostkach sektora finansów publicznych, z wyłączeniem sektora samorządowego oraz wynagrodzeń pracowników publicznych szkół wyższych, które mają rosnąć w nominalnym tempie 9,14 proc. rocznie, tak aby w latach 2013-2015 ich wzrost osiągnął łącznie 30 proc.