Sezon grzewczy za pasem. Ile kosztuje tona węgla?
Sezon grzewczy w Polsce zbliża się wielkimi krokami. Z tego względu zainteresowanie zakupem węgla jest coraz większe. Ile trzeba zapłacić za tradycyjny opał we wrześniu 2025 roku? Sprawdziliśmy aktualne ceny.
Ceny węgla wahają się w zależności od kaloryczności, dostawcy oraz regionu, w którym dokonywany jest zakup. Jednym z dystrybutorów, u których możliwe jest zakupienie opału, jest Polska Grupa Górnicza.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zmierzyliśmy jak głośne są wiatraki. Jest się czego obawiać?
Sprawdziliśmy ceny węgla
W internetowym sklepie Polskiej Grupy Górniczej (PGG) ceny węgla luzem utrzymują się na poziomie 1150-1400 zł za tonę groszku. W wersji pakowanej 1400-1600 zł za tonę. Orzech kosztuje od 1150 do 1400 zł/t, a kostka 1150-1250 zł/t.
Aby zachęcić do zakupu opału, sklep PGG przygotował dla klientów specjalną ofertę, która trwa do 30 września 2025 r. — można kupić opał na "raty 0 proc." (bez prowizji, opłat i odsetek). Dotyczy to kredytu konsumenckiego o wartości nie większej niż 1500 zł, spłacanego w pięciu równych ratach. Udzielenie finansowania uzależnione jest od pozytywnej oceny zdolności kredytowej.
Węgiel zakupiony w sklepie PGG można odebrać osobiście z punktu KDW (Kwalifikowanego Dostawcy Węgla). Jeśli chcemy zamówić transport, to trzeba dopłacić od kilkudziesięciu do kilkuset złotych.
Południowy Koncern Węglowy oferuje groszek na palecie (40 worków po 20 kg) w cenie od 1024 do 1140 zł. W wersji luzem kosztuje on od 1280 do 1360 zł za tonę.
Z kolei w Bogdance ceny wynoszą od 1449 zł do 1699 za tonę groszku i 1429 zł za tonę orzecha.
Tak tanio nie było nawet przed kryzysem
- W porównaniu do rekordowych poziomów z 2022 roku, gdy cena tony węgla potrafiła sięgnąć nawet 3,5 tys. zł, obecne ceny są znacząco niższe. Są one niższe nawet od przedkryzysowych poziomów skorygowanych o inflację - mówił pod koniec sierpnia br. w rozmowie z WP Finanse Łukasz Horbacz, Prezes Zarządu Polskiej Izby Gospodarczej Sprzedawców Węgla (PIGSW).
Zdaniem prezesa PIGSW, szacunkowa liczba gospodarstw domowych ogrzewających się węglem wynosi około 3,5 mln, co stanowi około 25 proc. wszystkich gospodarstw domowych w Polsce.
Dane wskazują na systematyczny spadek tego odsetka - z 36,7 proc. w 2018 r. do obecnych poziomów, jednak proces ten zachodzi relatywnie wolno ze względu na bardzo wysokie koszty przejścia na alternatywne źródła ogrzewania.
W Polsce jednak występuje ogromny deficyt węgla opałowego, co - jak zaznacza Jerzy Markowski, były wiceminister gospodarki w rządzie SLD-PSL - niesie zagrożenie wzrostu cen.