Skandal na Mazurach. Mieszkaniec Podlasia pogłębiał brzeg Śniardw
Na Podlasiu 49-letni mężczyzna został oskarżony o nielegalne roboty ziemne przy jeziorze Śniardwy. Dokonał pogłębienia brzegu oraz zbudował kanał, nie mając na to odpowiednich pozwoleń. Grozi mu teraz kara grzywny lub pozbawienie wolności.
W Zdorach, na efekty jego prac zwrócono uwagę, ponieważ bez zgód naruszył brzeg jeziora Śniardwy. Radio Olsztyn donosiło, że działania mężczyzny objęły budowę kanału oraz pogłębienie brzegów na terytorium chronionym Mazurskiego Parku Krajobrazowego oraz Natura 2000.
Mieszkaniec naruszył prawo wodne
Wypowiedź nadkomisarz Anny Szypczyńskiej z policji w Piszu wskazuje, że mężczyzna miał zgodę jedynie na budowę pomostu. Pomimo to, zrealizował dodatkowe prace, łamiąc przepisy związane z ochroną środowiska.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Trendy komunijne w 2025 r. Ile trzeba zapłacić za talerzyk?
Dochodzenie trwało kilka miesięcy, a teraz może stanąć przed sądem, gdzie grozi mu kara finansowa lub nawet do roku więzienia według ustawy prawo wodne.
Cała sprawa, związana z przywróceniem linii brzegowej jeziora Śniardwy, podkreśla problem nielegalnych działań na terenach chronionych. Władze zachęcają do przestrzegania przepisów i starania się o odpowiednie pozwolenia przed rozpoczęciem robót budowlanych na tego typu obszarach.