Skandal! W Polsce podręczniki droższe niż w Niemczech!

Poszła ci niemal cała sierpniowa wypłata, bo wyprawiłeś dziecko do szkoły?! Oto „bezpłatna edukacja” zagwarantowana w konsytuacji. Ściema i tyle. A jak to wygląda u naszych zachodnich sąsiadów? Tam za zakup większości pomocy naukowych odpowiada szkoła, a nie rodzic. I przez to wychodzi o wiele taniej. A za podręczniki płaci się... trzy razy mniej!

Obraz
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos

Poszła ci niemal cała sierpniowa wypłata, bo wyprawiłeś dziecko do szkoły?! Oto "bezpłatna edukacja" zagwarantowana w konsytuacji. Ściema i tyle. A jak to wygląda u naszych zachodnich sąsiadów? Tam za zakup większości pomocy naukowych odpowiada szkoła, a nie rodzic. I przez to wychodzi o wiele taniej. A za podręczniki płaci się... trzy razy mniej!

Poszła ci niemal cała sierpniowa wypłata, bo wyprawiłeś dziecko do szkoły?! Oto "bezpłatna edukacja" zagwarantowana w konsytuacji. Ściema i tyle. A jak to wygląda u naszych zachodnich sąsiadów? Tam za zakup większości pomocy naukowych odpowiada szkoła, a nie rodzic. I przez to wychodzi o wiele taniej. A za podręczniki płaci się... trzy razy mniej!

Te dwie rodziny mieszkają na dwóch różnych brzegach Odry. I to ważna różnica. Przez to ich życie diametralnie się różni. Agata Eckhard (38 l.) z Wrocławia, żeby posłać do szkoły dzieci, na jeden zestaw książek musi wydać średnio 350 zł. Tymczasem Daniela Nirtl (49 l.) z Zereenthin w Niemczech na podobne podręczniki dla jednej pociechy wyda najwyżej 130 złotych! Generalnie wyprawka kosztuję ją grosze w porównaniu z Polską...

Niemiecka mama nie ukrywa, że jest zadowolona, bo nie musi kupować dodatkowych pomocy naukowych. Za takie rzeczy odpowiedzialna jest szkoła. To ona kupuje większość pomocnych w nauce przyrządów na takie zajęcia jak plastyka, matematyka, biologia czy geografia.

Porównując to z sytuacją w Polsce, można pomyśleć, że to jakaś bajka. - U nas samemu się płaci i nie ma co liczyć na pomoc. O wszystko trzeba się prosić, upominać, samemu załatwiać i kombinować, co zrobić, żeby było taniej! - żali się Agata Eckhard (38 l.). Wrocławianka wie dobrze, co mówi, jej dwóch synów idzie w tym roku do podstawówki. Mikołaj (7 l.) do pierwszej klasy, Jakub (9 l.) do trzeciej. - Dla obu musiałam kupić nowe książki! Nie było szans, by kupić używane! Wydałam więc 700 zł, kolejne 300 zł kosztowały mnie przybory i plecak, a to jeszcze nie wszystko. Państwo nam w tych wydatkach nie jest w stanie ulżyć. Wszystkie takie wydatki zrzuca na rodziców, bo szkoły też są biedne - dodaje. Gdyby mieszkała w Niemczech, miałaby lżej! Bo tam o rodziny z dziećmi naprawdę państwo dba! Pozazdrościć.

Wybrane dla Ciebie

Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Od tego zależą ceny nagrobków. Właściciel zakładu ujawnia
Od tego zależą ceny nagrobków. Właściciel zakładu ujawnia
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje