Śląsk największym europejskim regionem badań nad czystą energią

Unia Europejska postanowiła zainwestować w śląskie firmy, uczelnie i instytuty badawcze, które na jej zlecenie opracują nowoczesne technologie pozyskiwania czystej energii z węgla.

Śląsk będzie drugim największym w Europie, obok Zagłębia Ruhry, regionem prowadzenia badań w tej dziedzinie. Dostaniemy na to setki milionów euro. Pieniądze te pochodzą ze wspólnego europejskiego przedsięwzięcia pod nazwą Węzeł Wiedzy i Innowacji (WWI). To stowarzyszenie znaczących instytucji europejskich, działających w dziedzinie edukacji, badań naukowych i w przemyśle. Zadaniem tego stowarzyszenia jest opracowanie przyjaznych środowisku i tanich metod pozyskiwania energii - tak z węgla, jak z atomu czy światła słonecznego.

By stawić czoło temu ambitnemu wyzwaniu, Uniwersytet Śląski, Politechnika Śląska, Główny Instytut Górnictwa, Instytut Przeróbki Chemicznej Węgla z Zabrza oraz firma energetyczna Tauron zawiązały w Budapeszcie konsorcjum. Na uruchomienie badań dostało 3 miliony euro, ale jego roczny budżet wyniesie 120 mln euro.

Ze spalania jednej tony węgla kamiennego w elektrowni, powstaje ok. dwóch ton dwutlenku węgla, zaś jedna elektrownia wielkości zakładu w Jaworznie może wypuścić w powietrze od 6 do 7,5 mln ton tego gazu rocznie. W skali całego regionu ilość tych zanieczyszczeń jest gigantyczna i jak podejrzewają naukowcy, w dużym stopniu przyczynia się do zmian klimatycznych. Dlatego Unia daje sobie dziesięć lat na ograniczenie emisji dwutlenku węgla o 20 proc., a śląscy i niemieccy uczeni mają jej w tym wydatnie pomóc.

- Wraz z Instytutem Przeróbki Chemicznej Węgla budujemy już trzy laboratoria: w Katowicach, Zabrzu i Mikołowie - mówi prof. Krystyna Czaplicka-Kolarz z Głównego Urzędu Górniczego.

Jak naukowcy będą próbowali neutralizować CO2? Na przykład magazynując go pod ziemią. W ciągu ostatnich dwóch lat ta metoda zyskała wielu zwolenników. Być może na Śląsku można by do tego wykorzystać wyeksploatowane pokłady kopalń. W ten sposób kopalnie, które są niejako źródłem problemu, pomagałyby w jego rozwiązaniu. Bo faktu, że górnictwo jeszcze długo będzie napędzało gospodarkę regionu i kra-ju, mało kto na Śląsku kwestionuje. - Nie mamy innego wyjścia: 95 proc. naszej energii pochodzi z węgla. Nie mamy co liczyć na elektrownie wiatrowe, bo one mogą pracować wyłącznie przy średnim wietrze - wyjaśnia prof. Marek Pronobis z Politechniki Śląskiej w Gliwicach. - Najwięcej takich elektrowni postawiono ostatnio w Niemczech, ale wykorzystuje się tylko kilkanaście procent ich mocy, bo przy słabym i silnym wietrze są wyłączane - dodaje.

Prof. Pronobis przywołuje też przykład Czechów, którzy na własnej skórze przekonali się, że energia wiatrowa nie może być alternatywą dla węgla: kosztowność napraw wiatraków sprawiła, że nasi południowi sąsiedzi rezygnują z dalszych inwestycji w to źródło energii, a wiele elektrowni wiatrowych nie działa.

Dla węgla na Śląsku na razie nie ma alternatywy, trzeba więc sprawić, by wytwarzanie z niego energii nie zatruwało środowiska. Zakłady Azotowe Kędzierzyn SA i Politechnika Śląska pracują nad metodą polegającą na wyłapywaniu z elektrowni dwutlenku węgla i przekazywaniu go do zakładów chemicznych. - Fabryka robi z tego metanol. Jednak takiej masy dwutlenku, jaką wytwarza elektrownia, żaden zakład chemiczny nie jest dziś w stanie przerobić, potrzebne są więc kolejne rozwiązania - wyjaśnia prof. Pronobis.

Uniwersytet Śląski chce zaproponować m.in. wiązanie CO2 pod ziemią w minerałach oraz opracować kilka nowych typów filtrów kominowych. - Każda uczelnia i instytut badawczy mają coś do zaoferowania - mówi prof. Wiesław Banyś, rektor Uniwersytetu Śląskiego. - Zdecydowanie najwięcej proponuje Śląsk, bo materiału badawczego mamy pod dostatkiem. Możemy sporo na tym przedsięwzięciu zyskać, zwłaszcza ośrodki akademickie, które współpracują z przemysłem. Liczymy, że pieniędzy na laboratoria nie zabraknie - dodaje. Śląscy naukowcy są dobrej myśli, bo tym razem Unia wydaje swoje pieniądze nie na fikcję, ale na realne, trzymające się rzeczywistości działania.

- Niemcy kupowali olej palmowy w Indonezji i rozliczali go jako zieloną energię. By ten olej wyprodukować, wycinano dżunglę, a to spowodowało wzrost emisji dwutlenku węgla. Takie są realia, więc lepiej trzymajmy się węgla - konkluduje prof. Pronobis.

Pierwsze spotkanie konsorcjum odbędzie się jeszcze w styczniu. Unia Europejska zdecydowała, że polskim koordynatorem projektu będzie Akademia Górniczo-Hutnicza w Krakowie.

Węzeł pomysłów

WWI składa się z 6 grup:

*Polska *- czyste technologie węglowe,

*Niemcy *- energia z paliw chemicznych,

Doliny Alpejskie (Grenoble) - współdziałanie w zakresie zrównoważonej energii nuklearnej,

Beneluks (Eindhoven, Leuven) - inteligentne i efektywne energetycznie budynki i miasta,

Hiszpania - odnawialne źródła energii: wiatr, energia słoneczna, z fal i morskich przypływów,

Szwecja - europejska sieć inteligentna (czyli m.in. inteligentne czytniki energii) i magazynowanie energii.

Zobacz więcej w wydaniu internetowym: Ulica Nowowiejska: Park z nowym patronem

Wybrane dla Ciebie

Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup