Smog powraca. Zamiast maski włóż filtr do nosa

Maska antysmogowa już nie dziwi. Coraz więcej osób decyduje się na jej założenie, chcąc chronić się przed zanieczyszczonym powietrzem. Na rynku pojawił jednak produkt mniej przykuwający wzrok - filtr antysmogowy wkładany do nosa.

Pojawiła się konkurencja dla masek antysmogowych.
Źródło zdjęć: © WP.PL | Aleksandra Łukasiewicz
Aleksandra Łukasiewicz

Na dworze robi się coraz zimniej, przez co wyczuwalnie pogarsza się też jakość powietrza. Ponieważ uprawiam sport na dworze, postanowiłam zakupić w tym roku specjalną maseczkę antysmogową. Przeszukując kolejne strony internetowe, trafiłam na coś, czego jeszcze nie widziałam.

Jedna z firm oferuje specjalne filtry antysmogowe wkładane do nosa. Tak, dobrze przeczytaliście. Ponoć możemy uchronić się przez zanieczyszczeniami, wkładając sobie śmieszne korki do nozdrzy.

Obraz
© woodyknows.pl | WoodyKnows

Tak producent reklamuje na swojej stronie swój produkt. Na zdjęciu widzimy wniebowziętą użytkowniczkę donosowych "wkładów".

Na stronie możemy przeczytać, że "włókninowy filtr elektrostatyczny zatrzymuje pyłki, kurz, sierść, pleśnie, roztocza i inne zarazki oraz aerozole atmosferyczne (PM10 i PM2.5)". Jak jest naprawdę - ciężko powiedzieć.

Firma WoodyKnows zachwala swój produkt, wyliczając korzyści, jakie płyną z jego użytkowania w porównaniu z tradycyjną maseczką przykrywającą twarz. Prawie nie ma kontaktu ze skórą, więc nie mamy co się martwić rozmazanym makijażem. Forma tego specyficznego filtra sprawia, że jest on wygodniejszy dla brodaczy czy osób noszących okulary. Nie przeszkadza również w rozmowie i spotkaniach towarzyskich.

Brzmi pięknie, prawda?

Jest tylko jeden szkopuł, którego nie znalazłam na stronie. Żeby taki filtr był skuteczny, musielibyśmy przez cały czas wdychać powietrze tylko i wyłącznie nosem.

Jeżeli ktoś nie ma z tym problemu i jest odważny - zawsze może spróbować. Koszt za początkowy zestaw, gdzie dostaniemy 4 różne rozmiary wraz z wymiennymi filtrami to niecałe 80 zł.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz też: W tym czekodżemie jest 25 łyżeczek cukru. Nie mogli uwierzyć

Wybrane dla Ciebie

Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Tony truskawek z Egiptu z zakazem wjazdu. Oto co wykryły służby
Tony truskawek z Egiptu z zakazem wjazdu. Oto co wykryły służby
Koniec sporu o kebaba. Turcy wycofali wniosek z UE
Koniec sporu o kebaba. Turcy wycofali wniosek z UE
Skarbówka wyprzedaje auta. Wśród nich kultowa toyota za 8 tys. zł
Skarbówka wyprzedaje auta. Wśród nich kultowa toyota za 8 tys. zł
Pierwszy taki autobus na cmentarzu. To pomysł Polaków
Pierwszy taki autobus na cmentarzu. To pomysł Polaków
Przemyt warty 76 tys. zł. Oto co znaleźli w przesyłkach kurierskich
Przemyt warty 76 tys. zł. Oto co znaleźli w przesyłkach kurierskich
4 minuty przerwy w pracy i sygnał do szefostwa. Amazon odpiera zarzuty
4 minuty przerwy w pracy i sygnał do szefostwa. Amazon odpiera zarzuty
"Złote kolby" niszczą maszyny rolników. Straty sięgają 100 tys. zł
"Złote kolby" niszczą maszyny rolników. Straty sięgają 100 tys. zł