Solidarność: w Wigilię trzeba skrócić czas pracy

NSZZ "Solidarność" rozpoczyna akcję zachęcającą do skrócenia handlu w Wigilię. Związkowcy apelują o zamknięcie sklepów w tym dniu o godzinie 14.00. Wskutek przedłużania pracy w Wigilię cierpią pracownicy - napisano w komunikacie.

"Solidarność" od dawna przypomina, że przedłużanie godzin handlu w Wigilię do godz. 17.00 czy nawet 18.00 nie przekłada się na większe zyski sklepów. "Małe sklepy osiedlowe już to zrozumiały i kończą handel wcześniej. Inaczej wygląda to w przypadku hipermarketów, niektóre z nich przeciągają pracę do późnego popołudnia. Tymczasem z naszych obserwacji wynika, że w Wigilię po godzinie 14.00 handel zamiera" - stwierdził, cytowany w komunikacie przewodniczący Sekcji Krajowej Handlu NSZZ Solidarność Alfred Bujara.

Dodał, że po godz. 14.00 tylko nieliczni klienci robią jeszcze zakupy. "Na niepotrzebnym przedłużaniu pracy w tym dniu cierpią natomiast pracownicy, którzy po zamknięciu muszą jeszcze rozliczyć się z pieniędzy, posprzątać sklep i dopiero wieczorem wychodzą z pracy. Bywa więc, że do domu docierają o godzinie 19.00, a nawet 20.00" - powiedział Bujara.

Jak zapowiadają związkowcy, w pierwszym etapie akcji działania skierują do pracodawców. "Hipermarkety są właśnie na etapie planowania godzin pracy w okresie świątecznym. Będziemy apelować o rozsądne przygotowanie świątecznych grafików, uwzględniających nasz postulat zakończenia handlu o godzinie 14.00" - zapowiedział Bujara.

Podobną kampanię związkowcy prowadzili w zeszłym roku. Szef "Solidarności" Piotr Duda wystosował list do blisko 20 sieci handlowych, w którym zachęcał do podjęcia decyzji o skróceniu pracy sklepów. Zwrócił się też do biskupów z prośbą o wsparcie związkowej kampanii. Przed marketami w największych miastach związkowcy rozdawali ulotki zachęcające do krótszych zakupów. Do ulotek dołączony był wigilijny opłatek.

"Solidarność" zorganizowała też happening na Placu Zamkowym w Warszawie. Stanęła tam sklepowa lada, przy niej aktorzy odgrywali sklepowe scenki nawiązujące do pracy w sklepie w Wigilię. Jak przekonują związkowcy, akcja zakończyła się powodzeniem, gdyż większość sklepów zakończyło handel w Wigilię o godzinie 14.00 lub 15.00.

Związkowcy podobnych działań nie wykluczają i w tym roku. "Wszystko zależy od tego, jak będą wyglądały grafiki. Jeśli sklepy skrócą handel do 14.00 to żadne akcje przed sklepami nie będą potrzebne" - podkreśla Bujara.

Wybrane dla Ciebie

Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Od tego zależą ceny nagrobków. Właściciel zakładu ujawnia
Od tego zależą ceny nagrobków. Właściciel zakładu ujawnia
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje