Spekulacje na temat działań OPEC

Pod koniec poprzedniego tygodnia na rynkach towarowych było widać sporo koloru zielonego. Podrożała m.in. ropa naftowa, która pociągnęła w górę wartość indeksu CRB. W piątek notowania tego indeksu wzrosły o 0,4% do poziomu 280,28 pkt.

Obraz
Źródło zdjęć: © Fotolia

Ropa: początek tygodnia na delikatnym minusie

Poprzedni tydzień był wyjątkowo udany na rynku ropy naftowej. Notowania tego surowca zakończyły go na plusie, co stanowiło wyjątek w obliczu wcześniejszych trzech miesięcy systematycznych spadków. Niemniej jednak, już dzisiaj rano cena ropy naftowej WTI spadła z powrotem poniżej 93 USD za baryłkę.

Z pewnością sprzedającym na rynku ropy naftowej (jak i pozostałych surowców) sprzyja kontynuacja umacniania się amerykańskiego dolara. Jednak na rynku ropy oczy inwestorów zwrócone są także na działania producentów tego surowca. Uwagę przyciąga zwłaszcza oczekiwanie na reakcję kartelu OPEC na spadające ceny ropy naftowej.

Naciski Iranu

Jak dotychczas, wiele krajów OPEC bagatelizowało kwestie związane z taniejącą ropą naftową, która przecież dla członków OPEC oznacza mniejsze przychody do budżetu. Niemniej jednak, dla Arabii Saudyjskiej, będącej największym producentem ropy naftowej w OPEC, a także dla wielu innych krajów kartelu, obecne ceny ropy są wystarczająco wysokie, aby sporo zarabiać na eksporcie tego surowca.

Arabia Saudyjska utrzymuje więc swoją podaż ropy naftowej praktycznie na niezmienionym poziomie. Taka sytuacja jest niepokojąca dla Iranu - kraj ten jest jednym z największych producentów ropy naftowej w OPEC, jednak jego koszty wydobycia są dużo wyższe niż koszty wydobycia arabskiego surowca. Iran naciska więc władze OPEC, aby kraje zrzeszone w kartelu wspólnie podjęły działania zmierzające w kierunku podniesienia cen ropy naftowej. Najbliższe tygodnie pokażą, na ile skuteczne będą te naciski.

Strajki w Libii dają o sobie znać

Z kolei inny członek OPEC - Libia - zmniejszyła swoją produkcję z innego powodu. Kolejne strajki w tym kraju odbiły się bowiem na produkcji ropy naftowej. W niedzielę rzecznik tamtejszej National Oil Company powiedział, że dzienna produkcja ropy w Libii spadła o 25 tys. baryłek do poziomu 900 tys. baryłek. Jednak to i tak niewielka zniżka - jeszcze w czerwcu produkcja ropy naftowej w Libii wynosiła jedynie 200 tys. baryłek.

Póki co presja na spadek cen ropy naftowej jest więc utrzymana. Niemniej jednak, można się spodziewać, że jeśli notowania tego surowca spadną jeszcze o kilka dolarów, to OPEC może zdecydować się na działania wspierające cenę ropy.

Dorota Sierakowska
Analityk
Wydział Doradztwa i Analiz Rynkowych
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.

Źródło artykułu: Dom Maklerski BOŚ
Wybrane dla Ciebie
Debiut rywala KFC w kolejnym mieście. Rozda roczne vouchery na kanapki
Debiut rywala KFC w kolejnym mieście. Rozda roczne vouchery na kanapki
Sprzedał 13 mieszkań. Inwestował latami. Tłumaczy powody
Sprzedał 13 mieszkań. Inwestował latami. Tłumaczy powody
Cała prawda o Dino. Komu sieć zabiera klientów?
Cała prawda o Dino. Komu sieć zabiera klientów?
Nie tylko lodówka. Te trzy sprzęty podnoszą rachunki za prąd
Nie tylko lodówka. Te trzy sprzęty podnoszą rachunki za prąd
Na tych banknotach z PRL-u zbijesz fortunę. Warto ich poszukać w domu
Na tych banknotach z PRL-u zbijesz fortunę. Warto ich poszukać w domu
Gdzie wyrzucić pusty dezodorant? Wielu popełnia ten błąd
Gdzie wyrzucić pusty dezodorant? Wielu popełnia ten błąd
Co piąty Polak wyrzuca do śmieci ogólnych. Grozi im 5 tys. zł kary
Co piąty Polak wyrzuca do śmieci ogólnych. Grozi im 5 tys. zł kary
5 tys. złotych. Tyle potrafią zarobić jednego dnia
5 tys. złotych. Tyle potrafią zarobić jednego dnia
Wandale przebili opony nożami. Prawie 90 uszkodzonych samochodów
Wandale przebili opony nożami. Prawie 90 uszkodzonych samochodów
Król mebli z Sulęcina. To usłyszał u Romów, którym dostarczył towar
Król mebli z Sulęcina. To usłyszał u Romów, którym dostarczył towar
Szpitale przekładają zabiegi. Nie mają na nie pieniędzy
Szpitale przekładają zabiegi. Nie mają na nie pieniędzy
Kontrowersyjna branża protestuje w Warszawie. Poszło o podatki
Kontrowersyjna branża protestuje w Warszawie. Poszło o podatki