Steki zwierząt zabitych przez czad. Sprawę badają służby
W Knopinie koło Dobrego Miasta doszło do tragicznego pożaru, w wyniku którego zginęło ok. 600 szynszyli. Prokuratura bada okoliczności zdarzenia, a inspektorzy podejrzewają, że zwierzęta były trzymane w nieodpowiednich warunkach.
W czwartek rano strażacy zostali wezwani do pożaru w miejscowości Knopin niedaleko Dobrego Miasta na Warmii. Z kotłowni domu jednorodzinnego wydobywał się dym. Choć ogień szybko ugaszono, czad zabił całą hodowlę szynszyli. Inspektor OTOZ Animals, Ewelina Pierzchała, wskazuje na możliwe nieprawidłowości w warunkach chowu - czytamy na portalu Radia Olsztyn.
Sprawę bada prokuratura
Prokuratura w Olsztynie otrzymała już pismo w tej sprawie. Śledczy sprawdzają, czy hodowla była zarejestrowana i czy zwierzęta miały zapewnione odpowiednie warunki. Podkomisarz Jacek Wilczewski potwierdził legalność hodowli, ale podkreślił, że stan instalacji i warunki bytowe zwierząt będą dokładnie zbadane.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jaja cała dobę. Nietypowa maszyna na wrocławskim osiedlu
W akcji gaśniczej uczestniczyło siedem zastępów straży pożarnej. Tragedia w Knopinie zwróciła uwagę na problem warunków, w jakich przetrzymywane są zwierzęta hodowane na futra. Dochodzenie ma na celu wyjaśnienie wszystkich okoliczności tego dramatycznego zdarzenia.