Szef NIK Marian Banaś wraca do pracy i nigdzie się nie wybiera

- Potwierdzam, prezes zakończył urlop i przystąpił do wykonywania obowiązków służbowych - powiedziała money.pl rzeczniczka NIK. W środę zakończyła się trwająca od kwietnia kontrola CBA, agenci prześwietlali oświadczenia majątkowe Banasia.

Szef NIK Marian Banaś wraca do pracy i nigdzie się nie wybiera
Źródło zdjęć: © East News
Jakub Stasiak

Szef NIK Marian Banaś wraca do pracy i nigdzie się nie wybiera Kontrowersji ciąg dalszych

Marian Banaś zakończył urlop i wrócił do pracy, na którym pozostawał od końca września. - Potwierdzam, że prezes zakończył bezpłatny urlop i wrócił do wykonywania obowiązków służbowych - powiedziała money.pl Ksenia Maćczak, rzeczniczka Najwyższej Izby Kontroli. Dodała, że niedługo ma pojawić się specjalne oświadczenie w tej sprawie, które wyda sam zainteresowany.

Oglądaj: Dymisja Mariana Banasia? Bartłomiej Sienkiewicz: PiS ma kłopot

Jednocześnie szef NIK poinformował PAP, że "przystąpił do wykonywania konstytucyjnych i ustawowych obowiązków w NIK" i będzie "bronił niezależności i bezstronności Najwyższej Izby Kontroli, jako naczelnego organu kontroli ".

Kontrola CBA ws. Mariana Banasia. Afera wokół "pokojów za godziny"

W środę 16 października zakończyła się półroczna kontrola oświadczeń majątkowych prezesa NIK Mariana Banasia. Według nieoficjalnych informacji, wyniki nie są korzystne dla szefa Izby. CBA prawdopodobnie przekaże swoje ustalenia do prokuratury. Agenci prześwietlali majątek Banasia za lata 2015–2018. CBA badało, jak wieloletni urzędnik państwowy zgromadził - wraz z żoną nauczycielką - tak pokaźny majątek.

Przypomnijmy, że dziennikarze "Superwizjera" TVN24 ujawnili we wrześniu, że Marian Banaś był właścicielem kamienicy, którą którą najemca przekształcił w pensjonat z "pokojami na godziny". Za usługi nie dostawało się w budynku paragonu, a w recepcji można było spotkać ludzi z półświatka.

Finalnie okazało się, że kamienicę Marian Banaś sprzedał, ale polityk potwierdził, że zna mężczyznę, który prowadził w budynku pensjonat na godziny. W dodatku nieruchomość trafiła do polityka w nietypowy sposób - jak tłumaczył szef NIK - otrzymał ją od żołnierza AK na mocy umowy o dożywocie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl*Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl*

Źródło artykułu: money.pl

Wybrane dla Ciebie

Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Tony truskawek z Egiptu z zakazem wjazdu. Oto co wykryły służby
Tony truskawek z Egiptu z zakazem wjazdu. Oto co wykryły służby
Koniec sporu o kebaba. Turcy wycofali wniosek z UE
Koniec sporu o kebaba. Turcy wycofali wniosek z UE
Skarbówka wyprzedaje auta. Wśród nich kultowa toyota za 8 tys. zł
Skarbówka wyprzedaje auta. Wśród nich kultowa toyota za 8 tys. zł
Pierwszy taki autobus na cmentarzu. To pomysł Polaków
Pierwszy taki autobus na cmentarzu. To pomysł Polaków
Przemyt warty 76 tys. zł. Oto co znaleźli w przesyłkach kurierskich
Przemyt warty 76 tys. zł. Oto co znaleźli w przesyłkach kurierskich
4 minuty przerwy w pracy i sygnał do szefostwa. Amazon odpiera zarzuty
4 minuty przerwy w pracy i sygnał do szefostwa. Amazon odpiera zarzuty
"Złote kolby" niszczą maszyny rolników. Straty sięgają 100 tys. zł
"Złote kolby" niszczą maszyny rolników. Straty sięgają 100 tys. zł
Polskie borówki podbijają Azję. Otwiera się nowy rynek
Polskie borówki podbijają Azję. Otwiera się nowy rynek
Deweloper chce wcisnąć blok na ich podwórku. Mieszkańcy protestują
Deweloper chce wcisnąć blok na ich podwórku. Mieszkańcy protestują
Włamywali się do ciężarówek i kradli towar. Jest decyzja sądu
Włamywali się do ciężarówek i kradli towar. Jest decyzja sądu