Ceny zbóż i rzepaku są niższe niż w ubiegłym roku nie tylko w Polsce, ale także w innych krajach UE; powodem są znacznie wyższe zbiory - tłumaczył w czwartek w Sejmie minister rolnictwa Stanisław Kalemba. Dodał, że z analiz wynika, iż ceny tych surowców wzrosną.
Sejm znowelizował w piątek ustawę o podatku rolnym. Zakłada ona zmianę obliczania tego podatku tak, by jego wysokość nie była uzależniona od wahań cen żyta. Ma to stabilizować wydatki gospodarstwa rolnego, a także dochody gmin.
Zboża w Polsce drożeją z tygodnia na tydzień, obecnie za pszenicę konsumpcyjną przetwórcy muszą zapłacić nawet ponad 1000 zł za tonę; jeszcze w październiku ub.r. kosztowała ona średnio 690 zł za tonę. Z powodu dużego popytu drożeje także ziarno na giełdach światowych.
Jest dobra wiadomość dla producentów, handlowców i inwestorów: Warszawska Giełda Towarowa (WGT) uruchomi parkiet z prawdziwego zdarzenia - donosi "Puls Biznesu".
Kolejki do leczenia w nowym roku na pewno nie będą mniejsze, bowiem Narodowy Fundusz Zdrowia wyda na leczenie o miliard złotych mniej niż w 2009 r. To rezultat m.in. spadku cen skupu żyta - pisze "Dziennik Polski".
Rolnicy narzekają na niską cenę żyta. Czy przeciętny zjadacz chleba powinien się cieszyć z tańszego zboża? Nie! Ponieważ Narodowy Fundusz Zdrowia stracił kilkaset milionów złotych właśnie z powodu spadku cen żyta.
Zbiory zbóż mogą być w tym roku nawet o ponad 2,5 miliona ton niższe niż przed rokiem - pisze "Nasz Dziennik". Producenci, analitycy, Ministerstwo Rolnictwa i GUS uważają, że zbiory zbóż podczas tegorocznych żniw wyniosą maksymalnie 27 milionów ton.
Ceny pszenicy w skupie spadły w styczniu
2009 roku o 44,6 proc. wobec stycznia 2008 roku, a wobec grudnia
2008 roku wzrosły o 1,5 proc. - podał w środę Główny Urząd
Statystyczny w komunikacie.