Pani Barbara cztery lata temu zgubiła dowód osobisty. Od razu zastrzegła dokument przez internet, jednak jak się okazało — to nie pomogło. Po latach przyszedł komornik — informuje "Fakt". Pani Barbara dowiedziała się, że ma 17 tys. zł długu.
Przestępcy zdążyli zaciągnąć kredyty na nazwiska trzech osób, ale poszkodowanych może być więcej. Krajowy Rejestr Długów oferuje pomoc właścicielom skradzionych dokumentów.