- Najazd Hunów na Europę to była wycieczka turystyczna przy tym zajęciu komorniczym - mówiła sędzia, która orzekła w głośnej sprawie komornika z Działdowa. Zajął on sprzęt za kilka milionów złotych i rozsprzedał za grosze. Mecenas Lech Obara, który prowadził sprawę pokrzywdzonego przedsiębiorcy nie rezygnuje i chce walczyć dalej.