Andrzej Arendarski, szef Krajowej Izby Gospodarczej, twierdzi w rozmowie z "Gazetą Wyborczą", że nie widzi osoby, która dowodzi naszą gospodarką w kryzysie.
Dwie podwyżki w przyszłym roku: w styczniu o 1% i we wrześniu o 3% - tak brzmi propozycja rządu dotycząca wzrostu wynagrodzeń nauczycieli, którą przedstawił związkom zawodowym szef zespołu doradców strategicznych premiera Michał Boni.
Poprawienie jakości życia Polaków i wzrost konkurencyjności polskiej gospodarki to najważniejsze wyzwania stojące przed Polską w ciągu najbliższych 20 lat - ocenia rząd. Szef zespołu doradców strategicznych premiera Michał Boni zaprezentował w środę raport "Polska 2030. Wyzwania rozwojowe".
W budżecie na przyszły rok nie ma pieniędzy na wyższe pensje dla nauczycieli i związkowcy już wiedzą, że będą musieli ustąpić z obiecanych im podwyżek - informuje "Gazeta Wyborcza".