Nie wygląda na to, byśmy musieli się obawiać
odebrania nam piłkarskich mistrzostw Europy w 2012 r. W takim
przypadku UEFA mogłaby stracić nawet pół miliarda euro, ocenia
"Puls Biznesu" w oparciu o wyliczenia ekspertów z Deloitte.
Rząd chce w maju otworzyć nasz rynek pracy
dla budowlańców z Białorusi, Rosji i Ukrainy, a także z Chin -
dowiedziała się "Gazeta Wyborcza". Zawalczymy o mecze Euro 2012
również w Krakowie i Chorzowie.