Blisko stu związkowców Solidarności manifestuje przed Sejmem poparcie dla ustawowego zakazu pracy w niedzielę. Biorący udział w pikiecie chcą w ten sposób wesprzeć prace prowadzone w tej sprawie przez posłów.
Ministerstwo Pracy prawdopodobnie nie
zaopiniuje pozytywnie poselskiego projektu ustawy o zakazie handlu
w niedzielę. Zbyt dużo osób straciłoby pracę - około 70 tysięcy.
"Rzeczpospolita" szacuje, że zasiłki dla nowych bezrobotnych
sięgnęłyby pół miliarda złotych.
Politycy forsują ustawę o zakazie handlu w niedzielę. Taki zakaz uderzy w kobiety po 40. roku życia, które stanowią
najliczniejszą grupę pracowników dużych sklepów - alarmują przedsiębiorcy. To zwykły szantaż hipermarketów - uspokajają pomysłodawcy ustawy.
Rzecznik Episkopatu Polski, ks. Józef Kloch, oświadczył, że Kościół jest przeciwny handlowi w niedzielę. Rzecznik powiedział, że brak zakazu handlu w niedzielę powoduje przymus pracy ze strony wielu pracodawców.