Rok 2012 był na warszawskim parkiecie rekordowy pod względem stopy dywidendy. Obecny nie powinien być dużo gorszy. Szczęśliwcy mogą liczyć na sowite wypłaty, bijące na głowę lokaty bankowe.
Od niedawna w przypadku coraz większej liczby spółek mamy interesującą możliwość wyboru. Możemy kupić ich akcje, licząc na dywidendę, lub zainwestować w obligacje czekając na odsetki.
Banki powinny prowadzić ostrożną politykę dywidendową w odniesieniu do zysku za 2011 rok - mówi "Rzeczpospolitej" szef Komisji Nadzoru Finansowego Andrzej Jakubiak.