Taką emeryturę dostają dwie osoby w Polsce. Przelew jest droższy
Przeciętna emerytura z ZUS przekracza obecnie 4 tys. zł brutto, ale są seniorzy, którzy dostają znacznie więcej lub mniej. Najwyższe świadczenie przekracza 50 tys. zł brutto, a najniższe wynosi 2 grosze miesięcznie.
Jak wynika z danych ZUS, które uzyskał "Fakt", w lutym 2025 r. najwyższa wysokość wypłaconej emerytury wyniosła 48,7 tys. zł. Po marcowej waloryzacji świadczenie mocno wzrosło.
- Jest to kwota ok. 51,4 tys. zł brutto. Otrzymuje ją osoba, która przepracowała ponad 62 lata i przeszła na emeryturę w wieku 86 lat - przekazał dziennikowi Bartosz Gaca, dyrektor departamentu świadczeń emerytalno-rentowych ZUS.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dzieci oszalały na punkcie tego napoju. O co chodzi z Wojankiem?
Takie emerytury dostają Polacy
Na drugim końcu znajdują się osoby z emeryturami groszowymi. Jak podaje dziennik, dwie osoby w Polsce otrzymują zaledwie 2 grosze miesięcznie: kobieta, która przepracowała jeden dzień i mężczyzna, który odprowadził składki tylko za jeden miesiąc.
Dziennik zwraca uwagę, że to mniej niż średni koszt wypłaty jednego świadczenia emerytalno-rentowego, które w 2024 r. wyniosło 2,71 zł.
Ekspert z ZUS zwraca uwagę na to, że groszowi emeryci mają prawo zarówno do 13. jak i 14. emerytury. - Korzystają właściwie z całego wachlarza możliwości, które przysługują w związku z przejściem na emeryturę - podkreśla Gaca w rozmowie z "Faktem".
Resort rodziny zapowiedział, że zajmie się emeryturami groszowymi. Chodzi zwłaszcza o sytuację osób, które nie nabywają prawa do emerytury minimalnej. Zdaniem ekspertów jednak problem to "populistyczna wrzutka", którą politycy niepotrzebnie się zajmują.
- Moim zdaniem nie jest i nie powinno być priorytetem ani rządzących, ani parlamentarzystów zapobieganie liczbie groszowych emerytur w ten sposób, aby kierować jakiekolwiek środki na świadczenia dla tych osób, co już dzisiaj takie emerytury posiadają - mówił "Faktowi" dr Marcin Wojewódka z Instytutu Emerytalnego.
Dodał, że emerytury groszowe otrzymują ci, którzy nie opłacali składek emerytalnych przez minimalny okres uprawniający do emerytury minimalnej (20-25 lat w zależności od płci), ale jakieś składki wpłacili. - I wypłata tej groszowej emerytur jest konsekwencją uczciwości państwa polskiego, które się z taką osobą, która osiągnie wiek emerytalny, po prostu rozlicza - zwrócił uwagę ekspert.