"Tesco" strajkuje

Pomiędzy godziną 15-tą a 17-stą nieczynne będą między innymi stanowiska kasowe. W ten sposób przede wszystkim związkowcy z Sierpnia'80 domagają się podwyżek o średnio 700 złotych.

Lider związku, Bogusław Ziętek, informuje, że dziś mają się odbyć kolejne rozmowy z zarządem Tesco. Będą się one toczyć w Częstochowie i Tychach, bo tam są dwa główne ośrodki związkowe. Ziętek dodał, że jeżeli te negocjacje nie przyniosą efektu, to prawdopodobnie protest zostanie rozszerzony na inne ośrodki.

Związkowcy twierdzą, że zapowiadany na dziś strajk jest legalny. Zapowiadają, że zostanie przeprowadzony bez względu na naciski i szykany, jakim poddawani są pracownicy Tesco.