Turyści na lodzie
Klienci bankrutujących biur podróży czekają na odszkodowania już niemal rok - informuje "Gazeta Wyborcza". Poczekają jeszcze przynajmniej kilka miesięcy.
To efekt zapisu w gwarancji udzielonej biurom przez ubezpieczyciela. Poszkodowani mogą składać roszczenia przez 365 dni po zakończeniu trwania gwarancji, czyli do 31 grudnia.
Urząd marszałkowski, który dochodzi roszczeń u ubezpieczyciela, ma związane ręce dopóki nie skompletuje wszystkich dokumentów. Np. na blisko 1800 roszczeń złożonych przez klientów Selectours, 206 jest niekompletnych.
Więcej w "Gazecie Wyborczej".