Tydzień: kolejne interwencje i dane makro

Nadal najważniejszą sprawą dla rynków finansowych pozostają ewentualne interwencje rządów. Dziś mamy poznać szczegóły niektórych elementów nowego planu ratunkowego.

WYDARZENIE DNIA

Nadal najważniejszą sprawą dla rynków finansowych pozostają ewentualne interwencje rządów. Dziś mamy poznać szczegóły niektórych elementów nowego planu ratunkowego.

W dużej mierze nadal pozostajemy w sferze spekulacji. Rząd brytyjski ma wzmocnić kapitałowo czterech największych kredytobiorców. W Europie mówi się nawet o gwarantowaniu pożyczek na rynku międzybankowym, aby przywrócić nań płynność. Nawet prezes Narodowego Banku Polskiego - Sławomir Skrzypek - zadeklarował, że NBP jest gotów zwiększyć płynność na rynku pożyczając bankom kapitał. Pozostają też dane makro. Poznamy inflację w Polsce (wtorek), dynamikę wynagrodzeń i zatrudnienia (środa) i produkcję przemysłową (piątek). W środę sprzedaż detaliczna w USA, w czwartek produkcja przemysłowa (także w Stanach).

SYTUACJA NA GPW

W piątek rynki akcji zgotowały inwestorom prawdziwy horror. Panika ogarnęła wszystkie parkiety, w tym i warszawski. Spadek indeksów przekraczał nawet 12 proc., skończyły się na stratach 8-proc. Źródłem paniki było stadne zachowanie inwestorów na wszystkich rynkach, ale co kierowało nimi? Nie jest to do końca oczywiste, ale sporo mówi się o zapadalności CDSów Lehman Bros właśnie w piątek. Oznacza to, że ich wystawcy potrzebowali ogromnej ilości gotówki, by wywiązać się ze zobowiązań - stąd sprzedaż aktywów niemal po każdej cenie na wielu rynkach światowych. Jeśli istotnie to właśnie było źródłem paniki, to już od dziś nastroje powinny być znacznie lepsze.

W piątek podrożały akcje 10 spółek, potaniały 313. Obroty podliczono na 2,7 mld PLN. Skala obrotów i zmienności wskazuje na możliwość osiągnięcia dna przeceny właśnie w piątek.

GIEŁDY ZAGRANICZNE

Inwestorzy wyciągający wnioski z wydarzeń ostatniego miesiąca zdążyli się już zapewne zorientować, że weekendy są najlepszym czasem dla polityków na negocjowanie szczegółów działań mających przywrócić wiarę w system bankowy. Tym razem było nie inaczej - wprawdzie piątkowe posiedzenie grupy G7 wniosło niewiele oprócz mglistej deklaracji najzamożniejszych państw o konieczności podjęcia wspólnej akcji, lecz w niedzielę po spotkaniu krajów należących do strefy euro poznaliśmy więcej konkretów. ECB wzorem FED będzie pomagać bezpośrednio firmom, Niemcy dokapitalizują banki kwotą ok. 100 mld EUR, Francuzi kwotą 50-100 mld EUR, a 4 największe banki Wielkiej Brytanii (RBS, HBOS, Lloyds TSB i Barclays) mogą zostać w poniedziałek przejęte przez państwo w ramach ogłoszonego w ubiegłym tygodniu planu stabilizacyjnego o wartości ok. 500 mld funtów.

OBSERWUJ AKCJE

mWIG40 - przed poniedziałkowym otwarciem bagaż z poprzedniego tygodnia nie jest lekki, bo mWIG40 spadł wówczas o 18 proc. Pierwsza prawidłowość rzucająca się w oczy na długoterminowym wykresie indeksu średnich spółek to skłonność do poruszania się wewnątrz wąskich kanałów i łatwość określenia głównego trendu. W listopadzie 2007 przełamany został poziom 4000 pkt. i po trwającej cztery lata hossie przyszła pora na trend spadkowy, co szybko potwierdziły średnie kroczące kierując się w dół.

Niemal dokładnie na wysokości piątkowego zamknięcia (ok. 1800 pkt) przebiega linia wsparcia wyznaczona szczytami kilkumiesięcznej konsolidacji z 2005 r. Wysokie obroty mogą sugerować, że wkrótce nastąpi odbicie i powrót do górnego ograniczenia kanału spadkowego, które teraz znajduje się w okolicy 2300-2400 pkt., lecz przeciwko temu scenariuszowi przemawia wskaźnik MACD potwierdzający trend spadkowy.

POINFORMOWALI PRZED SESJĄ

Mostostal Zabrze - członkowie zarządów spółek zależnych kupili w piątek 25 tys. akcji spółki.
ElstarOil - jednostkowe przychody ze sprzedaży wyniosły we wrześniu 32,7 mln PLN (bez uwzględniania przychodów ze sprzedaży rzepaku).
ABM Solid - spółka zawarła kontrakt na budowę Mościckiego Centrum Kultury w Tarnowie. Wartość zlecenia to 17,2 mln PLN netto. Prace potrwają do 10 grudnia 2010 r.
Netia - fundusz Third Avenue Management sprzedał część akcji spółki i ograniczył udział w kapitale akcyjnym z 20,5 do 18,5 proc.
Pol-Aqua - prezes spółki kupił 444 tys. akcji i ma ich teraz 12,3 mln (44,6 proc. wszystkich).
Travelplanet.pl - przychody spółki we wrześniu wyniosły 13,8 mln PLN i były o 145 proc. wyższe niż przed rokiem. Narastająco dynamika wzrostu przychodów wynosi 136 proc.
Sanwil - wycofał się z negocjacji dotyczących przejęcia hiszpańskiej spółki Agatex.

PROGNOZA GIEŁDOWA

Dziś nie pracowała giełda w Japonii, nie będą też funkcjonować giełdy w Stanach. Przynajmniej od tej strony inwestorzy mogą czuć się bezpiecznie. Inne rynki azjatyckie dziś zwyżkowały (3 proc. w Hong Kongu, nawet 5 proc. w Australii), co naturalnie także jest dobrą informacją. Rynki liczą też na nowy plan ratunkowy i to na razie wystarczy by myśleć o odbiciu na giełdach - w tym także na GPW. W handlu przed sesyjnym rosną też kontrakty na amerykańskie indeksy (o ok. 5 proc.), co dodatkowo wzmaga apetyt na przecenione papiery. Spodziewamy się dziś odbicia na GPW i udanej sesji. Skali zwyżki nie sposób określić.

WALUTY

W poniedziałek rano obserwowaliśmy lekką stabilizację nastrojów, które w ostatnich dniach przypominają jazdę rollercoasterem. Złoty odzyskał w stosunku do franka 3,5 proc. i za szwajcarską walutę płacono 2,275 PLN, a jeszcze w piątek kurs był o ponad 10 groszy wyżej. Euro potaniało do 3,519 PLN, a dolara wyceniono na 2,576 PLN.

Dolar umocnił się w stosunku do jena o 2 proc., co wskazuje że wahania kursu naszej waluty są pochodną niezwykle silnych zmian z zagranicy, gdzie skłonność inwestorów do ryzyka może w ciągu kilkudziesięciu minut ulec zwrotowi o 180 stopni. W ubiegłym tygodniu ucieczka od walut uznawanych za trzon strategi carry trade (np. dolar australijski, czy kanadyjski) była najsilniejsza od czasu uwolnienia kursów w latach 70-80 poprzedniego stulecia, a poniedziałkowy ruch to wyłącznie jego korekta.

SUROWCE

Koszyk złożony z 19 surowców (Reuters/Jefferies CRB Index) potaniał w ubiegłym tygodniu najsilniej 1956 roku. Od 3 lipca stracił na wartości ok. 39 proc., a jedynie w ciągu ostatnich dwóch tygodni osunął się o 20 proc. To wynik diametralnej zmiany nastawienia do światowej gospodarki i surowcochłonnych rynków wschodzących, które spowolnienie realnej sfery przemysłowej mają dopiero przed sobą.

Wyjątek stanowiły jedynie metale szlachetne, lecz w poniedziałek inwestorzy chętnie kupowali dolary, co przełożyło się na mniejsze zapotrzebowanie na drożejące w ostatnich dniach złoto. Uncja kosztowała 866 USD. Ropa naftowa zatrzymała się na poziomie 80 USD za baryłkę.

Łukasz Wróbel - giełdy zagraniczne, obserwuj akcje, surowce, waluty; Emil Szweda - wydarzenie dnia, sytuacja na GPW, prognoza giełdowa poinformowali przed sesją.

Open Finance

| Niniejszy dokument jest materiałem informacyjnym. Nie powinien być rozumiany jako materiał o charakterze doradczym oraz jako podstawa do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji i mogą ulec zmianie bez zapowiedzi. Open Finance nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie niniejszego opracowania. |
| --- |

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)