U nas nie jest tak źle - w Moskwie zamarzły bankomaty
W Moskwie z powodu dużych mrozów bankomaty nie wydają pieniędzy, a domofony nie otwierają drzwi - pisze agencja ITAR-TASS. Wśród poszkodowanych znaleźli się klienci Sbierbanku, WTB 24, Alfa-banku i Moskiewskiego Banku Kredytowego. Przy czym bankomaty wykonują wszystkie programy poza najważniejszym - wydawaniem pieniędzy.
- Dzieje się tak z powodu zamarzania mechanizmu wydawania banknotów, cała reszta działa - powiedziano w jednym z banków dodając, że nie wszędzie są dodatkowe systemy grzewcze.
Poprzednio bankomaty zamarzały w roku 2006, gdy w Moskwie panowały rekordowe nawet jak na to miasto mrozy - do minus 35 stopni C.
Nie wytrzymały próby obecnych mrozów i domofony. W niektórych budynkach zamki domofonów zamarzały i nie chciały otwierać drzwi, w innych - na odwrót - całkowicie się psuły i drzwi pozostawały otwarte.
Według danych stołecznego biura meteorologicznego w nocy ze środy na czwartek minimalna temperatura w Moskwie wynosiła minus 22-24 stopnie Celsjusza, w samym centrum miasta - minus 19-20 stopni, a w obwodzie moskiewskim od minus 22 do 26 stopni Celsjusza.
Po południu temperatura powietrza wzrośnie do minus 17 stopni.
