Trwa ładowanie...
d3bs2w8

UKE nie brał udziału w kontroli TP SA - Streżyńska

30.10.Warszawa (PAP) - Urząd Komunikacji Elektronicznej (UKE) nie brał udziału w kontroli Telekomunikacji Polskiej (TP), którą przeprowadziła Komisja Europejska - poinformowała w...

d3bs2w8
d3bs2w8

30.10.Warszawa (PAP) - Urząd Komunikacji Elektronicznej (UKE) nie brał udziału w kontroli Telekomunikacji Polskiej (TP), którą przeprowadziła Komisja Europejska - poinformowała w czwartek PAP prezes UKE Anna Streżyńska.

"Rzeczpospolita" podała, że kilka dni temu pracownicy brukselskiego Generalnego Dyrektoriatu ds. Konkurencji wkroczyli do siedziby TP SA w asyście przedstawicieli polskiej prokuratury, urzędu antymonopolowego i Urzędu Komunikacji Elektronicznej.

Zdaniem dziennika, podejrzewają oni operatora o stworzenie sztucznej konkurencji na rynku usług internetowych. Skopiowano komputerowe dyski pracowników firmy i zabezpieczono dokumenty należące do niektórych pracowników firmy, m.in. dyrektora do spraw regulacji Macieja Rogalskiego.

W czwartek Komisja Europejska poinformowała, że 23 września - a nie, jak podała "Rz", kilka dni temu - urzędnicy KE przeprowadzili niezapowiedzianą kontrolę w siedzibie Telekomunikacji Polskiej. Komisja podała, że ma powody przypuszczać, iż TP mogła naruszyć przepisy Traktatu dot. nadużywania dominującej pozycji na rynku.

d3bs2w8

Streżyńska powiedziała w czwartek, że UKE nie brał udziału w tej kontroli. Dodała, że z nieoficjalnych informacji, które do niej dotarły, wynika, że do siedziby TP wkroczyli przedstawiciele Komisji Europejskiej - dyrekcji generalnej ds. konkurencji. Wyjaśniła, że ta instytucja współpracuje w Polsce z Urzędem Ochrony Konkurencji i Konsumentów, a nie UKE.

Zaznaczyła, że jak dotąd nikt UKE nie poinformował o tym, co było celem kontroli. Dodała, że z nieoficjalnych informacji wynika, że kontrola dotyczyła sprzedaży szerokopasmowego internetu w postaci usługi Orange Freedom poniżej kosztów hurtowych TP. Podkreśliła, że UKE zajmuje się równolegle tą sprawą.

Orange Freedom to usługa stacjonarnego, szerokopasmowego dostępu do internetu, która bazuje na dostępie do sieci Telekomunikacji Polskiej.

Urzędnikom Komisji towarzyszyli przedstawiciele Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. "Fakt, że Komisja Europejska przeprowadza takie kontrole, nie znaczy, że firma jest winna zachowaniom antykonkurencyjnym, ani nie przesądza o wyniku samego postępowania. Nie ma konkretnego terminu zakończenia postępowania antymonopolowego" - podała KE w komunikacie. (PAP)

luo/ pad/ jra/ asa/

d3bs2w8
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3bs2w8