Wojsko szuka przystojniaków
Wojsko szuka przystojniaków. Już za dwa tygodnie Batalion Reprezentacyjny otworzy swoje bramy dla wysokich i dobrze zbudowanych młodych mężczyzn. Jednostka szuka bowiem kandydatów do kompanii reprezentacyjnej i do orkiestry.
02.04.2013 | aktual.: 03.04.2013 11:32
Wymagania są te same od lat - mówi rzecznik Garnizonu Warszawa, podpułkownik Paweł Zduniak. Wojsko szuka osób do 28. roku życia, z ukończonym minimum gimnazjum. Do tego wzrost między 178 a 185 centymetrów, brak widocznych blizn i tatuaży.
Kandydaci powinni też mieć doskonałą koordynację ruchową oraz odporność fizyczną. Podpułkownik Zduniak podkreśla, że te dwie cechy będą sprawdzane już na początku kwalifikacji. Trzeba będzie wykonać przed komisją podstawowe komendy typu "baczność", "spocznij" oraz obroty w prawo i w lewo. Podpułkownik Zduniak zdaje sobie sprawę, że może to i proste zadania, ale okazuje się, że wielu młodych mężczyzn ma z tym obecnie kłopoty. Siedzący tryb życia i brak ruchu dzisiejszej młodzieży powoduje, że wśród kandydatów do wojska coraz trudniej znaleźć osoby wytrzymałe i dobrze wysportowane - ubolewa podpułkownik Zduniak.
Kondycja w przypadku Batalionu Reprezentacyjnego to bardzo ważna kwestia. Żołnierze tej formacji biorą udział w około 1200 różnego rodzaju uroczystościach rocznie - od imprez o charakterze lokalnym po uroczystości z okazji świąt państwowych.
Kierownictwo Batalionu szuka 26 żołnierzy do kompanii reprezentacyjnej oraz 5 do wojskowej orkiestry. Szeregowy może liczyć na 2 tysiące złotych pensji, do tego dodatek mieszkaniowy w wysokości 900. złotych, ekwiwalent za urlop i mundur oraz darmowe posiłki w czasie ćwiczeń.
(AS)