Wraca temat wykupienia przez Orlen prasy lokalnej. Sąd pochyli się nad przejęciem Polski Press
7 czerwca przed warszawskim sądem okręgowym rozpocznie się rozprawa dotycząca przejęcia przez PKN Orlen koncernu medialnego Polska Press - podaje PAP. Zgodę na tę transakcję wydał Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Odwołanie od tej decyzji zgłosił poprzedni Rzecznik Praw Obywatelskich, a obecny zapowiedział, że nie będzie wycofywać tego odwołania.
05.05.2022 13:48
PKN Orlen będzie musiał obronić przejęcie koncernu Polska Press przed warszawskim sądem okręgowym. Sprawa trafiła do XVII Wydziału Sądu Okręgowego w Warszawie, czyli do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Sędziowie wyznaczyli już termin posiedzenia w tej sprawie - informuje Polska Agencja Prasowa.
Rozprawę wyznaczono na 7 czerwca bieżącego roku na godz. 10 - poinformowała PAP Anna Leszczyńska z sekcji prasowej warszawskiego SO.
Sprawa na wniosek poprzedniego RPO
Na termin rozprawy trzeba było czekać ponad rok. Rzecznik Praw Obywatelskich odwołał się od decyzji prezesa Urzędu Ochrony i Konkurencji w marcu 2021 roku, a więc za czasów, gdy urząd ten pełnił dr hab. Adam Bodnar.
Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo
Prezes UOKiK w lutym tego samego roku zgodził się na przejęcie koncernu Polska Press przez PKN Orlen. RPO chciałby, by sąd uchylił tę decyzję.
My czasami w kontekście wolności słowa zapominamy, że jest to nie tylko to, co możemy głosić, ale też to, co - jako obywatele - możemy otrzymywać, jakie informacje możemy pozyskiwać. I uważam, że te kwestie powinny być wzięte pod uwagę. [...] To jest transakcja o znacznie głębszym dnie - tak tłumaczył swój wniosek Adam Bodnar.
Rzecznik wskazał też przede wszystkim na art. 14 konstytucji. Mówi on o tym, że "Rzeczpospolita Polska zapewnia wolność prasy i innych środków społecznego przekazu".
Orlen: transakcja zgodna z prawem
W maju i czerwcu 2021 roku swoje stanowisko w tej sprawie przekazał PKN Orlen. Koncern podkreślił, że - w jego ocenie - odwołanie to jest w całości bezzasadne i w związku z tym powinno zostać odrzucone. Zdaniem Orlenu sąd powinien je oddalić już na etapie uznania jego dopuszczalności.
"Przyjęcie, że od decyzji wydającej zgodę na koncentrację odwołanie może złożyć podmiot trzeci w sytuacji, gdy z natury tej decyzji wynika, iż z chwilą zgody koncentracja wywołuje skutki prawne, prowadzi do trudnych do zaakceptowania konsekwencji" - oceniała swoim stanowisku państwowa spółka.
Podobne stanowisko przedstawił UOKiK w czerwcu 2021 roku. Prezes urzędu podkreślał, że w przepisach konstytucyjnych oraz dotyczących ochrony konkurencji próżno szukać zapisów, które "ustanawiają prezesa UOKiK organem stojącym na straży wolności prasy czy też innych środków społecznego przekazu". Zaznaczał, że konstytucja i ustawa "nie przyznają mu w tym zakresie żadnych kompetencji".
Dodawał w niej, że "prezes UOKiK nie ma także kompetencji do zakazywania dokonywania przez spółki z udziałem Skarbu Państwa przejmowania przedsiębiorców medialnych - tym bardziej że taki ustawowy zakaz nie istnieje". Dlatego też w tym piśmie wniósł o oddalenie odwołania RPO.
Wstrzymanie przejęcia
RPO w osobnym wniosku zawnioskował też do sądu o wstrzymanie wykonania decyzji wyrażającej zgodę na przejęcie Polska Press, przynajmniej do czasu rozstrzygnięcia głównego odwołania. Sąd przystał na ten wniosek i 8 kwietnia 2021 roku wstrzymał wykonanie decyzji prezesa UOKiK.
Prezes Orlenu Daniel Obajtek z kolei oświadczył, że "nabycie udziałów Polska Press dokonało się skutecznie 1.03.2021 r., czyli przed wydaniem przez sąd postanowienia".
W związku z tym postanowienie sądu jest bezprzedmiotowe i nie ma wpływu na nasze działania ani skuteczność nabycia tego podmiotu - stwierdził Daniel Obajtek.