Wracają stare marki! Pamiętasz je jeszcze?

Wracają stare marki! Pamiętasz je jeszcze?
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

09.02.2012 17:05, aktual.: 09.02.2012 17:24

AWW Fabryka Wódek i Nalewek PHP Wiesław Wawrzyniak w Kaliszu najpierw reaktywowała Alaskę, kupiła Jarzębiak i Żołądkówkę - pisze portalspozywczy.pl. Wprowadzając na rynek stare dobre marki zamierza namieszać na polskim rynku wódek.

Producent ma własne pola uprawne, gorzelnie i zakład rektyfikacji. Do branży spirytusowej wnosi bardzo modną ostatnio strategię "od pola do stołu". Mocno inwestuje w zaplecze techniczne.

- Budujemy kolejną bardzo nowoczesną gorzelnię rolniczą oraz kolejną kolumnę rektyfikacji spirytusu - mówi portalowi Grzegorz Waśniewski, dyrektor kaliskiej fabryki. - Jest to niezbędne, jeśli posiada się własną bazę surowcową. Z kolei, by uniknąć problemu z produktem ubocznym produkcji, budujemy połączoną z nowym zakładem biogazownię. Będzie ona służyć przetwarzaniu masy produktu ubocznego - zapowiada.

Jak przypomina, kiedyś na rynku funkcjonowało 25 zakładów Polmos. Dzisiaj praktycznie ich już nie ma. Zostały przejęte przez koncerny lub najzwyczajniej nie radząc sobie ze wzrastająca konkurencją, ogłosiły upadłość . - Reaktywacja starych marek, które w swoim czasie były dobrze postrzegane ma sens. Zwłaszcza, że rynek aż się prosi o wprowadzenie czegoś nowego - przekonuje.

Alaskę można kupić w dwóch wersjach, jako wódkę czystą premium w trzech wersjach pojemności, oraz smakową, produkowaną na bazie aronii, czarnej porzeczki, rabarbaru, malin, wiśni i orzechów.

Nabyty od Polmosu Sieradz Jarzębiak też jest dostępny w dwóch wersjach smakowej i wytrawnej z dodatkiem destylatu winnego. Trzecią reaktywowaną marką jest Żołądkówka, marka kupiona od Polmosu Łódź. To produkt z segmentu, w którym znajdują się trunki takie jak Balsam Pomorski, Balsam Kresowy czy Żołądkowa. Jarzębiak i Alaska można kupić za 17-20 zł.

Oprócz marek, które przejął, producent z Kalisza wprowadził na rynek również wódkę z segmentu ekonomicznego Eskimo, a w planach ma uruchomienie produkcji ratafii. Jakie udziały w rynku chce osiągnąć AWW? - Jeżeli produkty wychodzące z naszej fabryki osiągną udział w polskim rynku na poziomie powyżej 1 proc., to moim zdaniem już będzie duży sukces – przekonuje Grzegorz Waśniewski.

markawódkaprodukcja
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także