Wybór: śmieci domowe albo służbowe
Nowe przepisy o wywozie odpadów wywołują kolejne niejasności. Dotyczą one 3 milionów samozatrudnionych - pisze "Dziennik Gazeta Prawna".
Gazeta wyjaśnia, że nie jest jasne bowiem, jak wywóz odpadów ma wyglądać w przypadku osób prowadzących jednoosobowe firmy i mieszkających w miejscu pracy. Katarzyna Kuźma z kancelarii Domański Zakrzewski Palinka twierdzi, że powinni oni mieć dwa kosze na śmieci i dwie umowy dotyczące ich wywozu.
W "Dzienniku Gazecie Prawnej" czytamy, że problem powstaje też gdy część firmowa nieruchomości nie została wyraźnie wyodrębniona od zamieszkanej. Nie jest oczywiste czy śmieci powstałe w wyniku działalności firmy mogą być śmieciami komunalnymi. Samorządy namawiają do wypowiadania dotychczasowych umów na odbiór odpadów, bo od 1 lipca ten obowiązek przejmą gminy. Jednak w przypadku przedsiębiorców takie działanie może się okazać przedwczesne. To dlatego, że większość gmin nie będzie wywozić od nich śmieci.
Samorządy, które nie przejmą odpadów od przedsiębiorców zapewniają, że jednoosobowe firmy potraktują jak osoby fizyczne. Jednak specjalistyczne odpady produkowane na przykład przez szewców i fryzjerów mogą spowodować, że samorządy nie będą chciały wywozić od nich odpadów.