Wyrzucają tony ziemniaków. Załamanie na rynku
Rolnicy w powiecie sieradzkim zmuszeni są wyrzucać dziesiątki ton ziemniaków z powodu braku popytu. Ceny skupu spadły do poziomu, który uniemożliwia sprzedaż, a nawet oddanie plonów za darmo nie jest możliwe.
Jak podaje portal sadyogrody.pl, rynek ziemniaka w Polsce przeżywa jeden z najtrudniejszych momentów ostatnich lat. W powiecie sieradzkim wielu rolników nie zdołało sprzedać części plonów i ostatecznie musieli je wyrzucić.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jaja cała dobę. Nietypowa maszyna na wrocławskim osiedlu
Tony ziemniaków wylądowały na wysypisku
Sytuacja pogorszyła się wiosną 2025 r., kiedy to ceny młodych ziemniaków zaczęły gwałtownie spadać. Przekonał się o tym pan Grzegorz, rolnik z powiatu sieradzkiego, który nie zdołał sprzedać części ziemniaków zebranych jesienią zeszłego roku.
Próby oddania ziemniaków na paszę również zakończyły się niepowodzeniem. – Nie chcieli nawet za darmo – mówił w rozmowie z portalem gospodarz.
W końcu rolnik był zmuszony samodzielnie wywieźć kilkadziesiąt ton ziemniaków. — Część towaru była już spakowana w worki. Te ziemniaki nie mogą zalegać w workach, więc oczywiście te zrośnięte i skiełkowane ziemniaki wysypujemy teraz na miejscu. To długie godziny dodatkowej pracy — dodał rolnik.
Zagraniczne ziemniaki zalewają rynek
Problem dotyka wielu producentów w regionie, którzy muszą opróżniać przechowalnie przed nowymi zbiorami. Rolnicy są oburzeni, że polskie sieci handlowe importują ziemniaki z zagranicy, pomijając krajowych dostawców. To dodatkowo pogłębia kryzys na lokalnym rynku.
– Nasze rolnictwo niszczy, chociażby import ziemniaków z krajów zachodnich. Polskie rolnictwo powinno być traktowane podobnie jak rolnictwo niemieckie, gdzie stosowane są praktyki ochronne. Rząd tam często dopłaca do sprzedawanych za granicę ziemniaków poniżej ceny – mówił portalowi pan Piotr z gm. Warta.
Jak pisaliśmy w WP Finanse, w ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy 2024 r. do naszego kraju wjechało ponad 108 tys. ton ziemniaków.
Największym dostawcą pozostają Niemcy. Od stycznia do września 2024 r. ściągnęliśmy od zachodnich sąsiadów 46,39 tys. ton tych warzyw. Poza tym importowaliśmy ziemniaki m.in. z Grecji, Hiszpanii, Francji czy Egiptu.