Z biletomatów w metrze lecą dukaty
Przy zakupie biletu 30- albo 90-dniowego w automatach ustawionych w warszawskim metrze, razem z resztą wypada numizmat z Syrenką. "Życie Warszawy" pisze o pomyśle operatora urządzeń na odciągnięcie pasażerów od kiosków.
05.02.2011 10:44
Mosiężne żetony dla kolekcjonerów pojawiły się w 60 biletomatach na stacjach metra. To WDK, czyli Warszawski Dukat Komunikacyjny. Pieniążek jest wydawany automatycznie przez automat przy zakupie biletu 30- albo 90-dniowego. Urządzenia są oznaczone wizerunkiem dukata i czerwoną strzałką.
Na razie biletomaty wydają dukaty z Syrenką, ale w przygotowaniu są kolejne, bazujące na warszawskich legendach - ze Złotą Kaczką, Warsem i Sawą, Bazyliszkiem i Panem Twardowskim.
W Warszawie działa ponad 150 biletomatów dwóch operatorów. Obaj rywalizują z kioskami. Jak wynika z danych Zarządu Transportu Miejskiego, pasażerowie najbardziej lubią kupować bilety okresowe właśnie w kioskach i na poczcie. W grudniu pasażerowie kupili 381 tysięcy biletów 30- i 90-dniowych, z tego w biletomatach tylko 96 tysięcy. Operatorzy biletomatów czerpią zyski z prowizji od każdego sprzedanego biletu, dlatego też starają się odciągnąć klientów od kiosków.