Zakaz coraz popularniejszy. Kawiarnie w Polsce nie chcą takich klientów
Wzrasta liczba kawiarni, które starają się przeciwdziałać zjawisku wydłużonego użytkowania stolików przez osoby pracujące na laptopach. W Polsce coraz więcej lokali decyduje się na utworzenie stref wolnych od komputerów, pragnąc utrzymać sprzyjającą rozmowom atmosferę.
W Warszawie dołączyły do tego trendu takie miejsca jak STOR, Coffeedesk oraz Ministerstwo Kawy. Zgodnie z informacjami warszawa.naszemiasto.pl, Ministerstwo Kawy wprowadziło zakaz używania laptopów w weekendy pod koniec minionego roku. W tygodniu wyznaczone zostały konkretne miejsca umożliwiające pracę na komputerze.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Biedronka w Polsce droższa od słowackiej? Porównaliśmy ceny
Kawiarnie "walczą" z laptopami
W STOR Café niektóre stoliki objęte są zasadą "strefy bez laptopów", a w weekendy tych miejsc jest jeszcze więcej. Krzysiek Rzyman, właściciel STOR Café, podkreślił w jednej z rozmów, że tworzenie takich stref jest jasnym sygnałem dla klientów.
– Zdecydowaliśmy się na wprowadzenie "strefy bez laptopa" przy części stolików, bo obserwowaliśmy, że nasze kawiarnie powoli zmieniały się w coworking. Oczywiście nadal można przyjść do STOR i popracować, ale nie chcemy, żeby był to główny powód wizyty – mówił w rozmowie z portalem właściciel STOR Café.
Zmiany te wynikają z rosnącej popularności pracy zdalnej i hybrydowej. Choć w Warszawie nie brakuje miejsc dostosowanych do pracy, tak jak filii Santader Bank Polska z dostępem do internetu i drukarek, z pojawiają się także inne rozwiązania, jak w centrum handlowym Wola Park czy Bielańskim Integratorze Przedsiębiorczych.
Ten incydent był punktem zapalnym
Na podobny krok zdecydowała się także poznańska kawiarnia Taczaka 20, która w zeszłym roku zakazała używania laptopów w weekendy. Właściciele wyjaśnili na Facebooku, że decyzja ta była konieczna po ostatnich incydentach.
Odnotowano przypadek, kiedy dwójka klientów przez długi czas zajmowała stolik, zamawiając jedynie dwie kawy. Taczaka 20 to niewielka kawiarnia, która nie może umożliwiać długotrwałego zajmowania miejsc osobom pracującym na laptopach – podkreślili właściciele.