Rozpylili gaz w galerii i ukradli perfumy. Wszystko nagrał monitoring
W jednej z galerii handlowych w Piotrkowie Trybunalskim (woj. łódzkie) doszło do nietypowego zdarzenia. Trzech zamaskowanych mężczyzn wtargnęło do sklepu, rozpyliło gaz drażniący i ukradło markowe perfumy o wartości blisko 30 tys. zł.
Jak podaje Komenda Miejska Policja w Piotrkowie Trybunalskim, do zdarzenia doszło 6 sierpnia 2025 r. po godz. 18. Dwóch zamaskowanych mężczyzn zaczęło pakować do torby i plecaka luksusowe perfumy, podczas gdy trzeci rozpylił gaz drażniący.
Kiedy jedna z pracownic próbowała interweniować, napastnik ponownie użył gazu, a potem cała grupa zbiegła z miejsca zdarzenia z łupem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dzieci oszalały na punkcie tego napoju. O co chodzi z Wojankiem?
Ukradli perfumy warte 30 tys. zł
Na miejsce natychmiast wysłano policyjne patrole. Dzięki analizie monitoringu, funkcjonariusze szybko wytypowali dwóch potencjalnych sprawców. Jeden z tropów zaprowadził ich na teren ogródków działkowych, gdzie zastali 22-letniego mężczyznę, który jak twierdził o niczym nie wiedział i nie znał wskazanych mu osób.
Jak wynika z ustaleń funkcjonariuszy, mężczyzna również był sprawcą przestępstwa. W domku letniskowym 22-latka policjanci odnaleźli ubrania, w których nastolatkowie dokonali kradzieży rozbójniczej.
W pojeździe natomiast znajdowały się skradzione chwilę wcześniej perfumy. Wartość skradzionego mienia wyliczono na blisko 30 tys. zł.
Dodatkowo policjanci u mężczyzny znaleźli środki odurzające, które po sprawdzeniu testerem narkotykowym dały wynik pozytywny w kierunku mefedronu.
Policja zatrzymała sprawców
22-latek trafił do policyjnej celi, gdzie usłyszał zarzuty kradzieży rozbójniczej oraz posiadania narkotyków. Na wniosek prokuratora sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące. Grozi mu nawet do 10 lat więzienia.
Dalsze działania policji doprowadziły do zatrzymania trzech kolejnych sprawców w jednym z hoteli. Jak się okazało, dwóch 16-latków było uciekinierami z Młodzieżowych Ośrodków Wychowawczych.
Po zatrzymaniu trafili do Policyjnej Izby Dziecka w Łodzi, a ich sprawą zajmie się Sąd Rodzinny i Nieletnich. Trzeci ze sprawców ma ukończone 17 lat i za popełnione przestępstwo odpowie jak osoba dorosła.